Nie rozumiem jak można żyć nie znając angielskiego. Dostęp do większości wiedzy jest niemożliwy, filmy tracą część swojego uroku poprzez tłumaczenia (nawet napisy polskie, niekoniecznie lektor), mniej śmiesznych obrazków w internetach (filmiki na yt też rzadko mają napisy, chociażby zajebiste stand upy), brak możliwości dogadania się swobodnie w wielu krajach za granicą.
Moim zdaniem w obecnym, zamerykanizowanym społeczeństwie i masą angielskiego na internecie trzeba na siłę go unikać, żeby się go nie nauczyć
Ich weiß nicht, ob es so etwas schon auf wykop.pl gibt und ob euch meine Idee gefallen wird, aber vielleicht können wir unter dem Hashtag #deutsch nur auf deutsch schreiben, diskutieren üver verschiedene Themen und so unsere Deutschkentnisse verbessern? Ich habe nicht so viele Möglichheiten, mich auf deutch zu äußern, ich vermute, dass es vielen von euch ähnlich geht und obwohl mache ich viele Fehler, mag ich deutsch sprechen /
znacie może podobną stronę do reddita bądź wykopu, ale po niemiecku? Jeżeli tak, to podzielcie się wiedzą. Chodzi o to, żeby to społeczność stanowiła o zawartości portalu oraz było dużo komentarzy i dyskusji. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jestem padnięty przygotowywaniem notatek przed egzaminem, mój mózg już nie myśli i nie jestem w stanie ułożyć ładnych zdań. Jeśli pomożecie chociaż z tym jednym pytaniem to będę wdzięczny, tym bardziej, że studiując norweski, trzeba się uczyć taki guffien.
W jaki sposób wpływa na odbiór tekstu zastosowanie w nim kolokwializmów? Podaj przykład takiego tekstu literackiego.
Ciekawostka. Czy Polakom pod względem zamożności bliżej do Rumunów czy do Norwegów? Oczywiście, że bliżej do Rumunów. Przeciętny Polak zarabia 671 euro na rękę, a przeciętny Rumun 398 euro. Czyli Polak od Rumuna jest jedynie 1,6 raza bogatszy, natomiast przeciętny Norweg zarabia 3431 euro, a więc jest od Polaka ponad 5 razy bogatszy. Dla Norwega więc Polak czy Rumun to prawie to samo jeśli chodzi o zamożność. Polacy to biedacy... #polska
@Vealheim: W angielskim piszesz "no" czytasz "noł" piszesz "know" też czytać "noł", bo niby k jest nieme, ale piszesz "now" a czytasz "nał", gdzie tu logika?
Tak sobie myślę, by znaleźć robotę, jako że studiuję dziennie, to chciałbym pracować tylko w weekendy. Często w centrach handlowych na oknach wystawowych wisi karteczka "Szukamy sprzedawcy" zastanawiam się czy takie sklepy z ciuchami przyjmują też studentów na weekendy, czy raczej nie mają takich zwyczajów. Orientuję się może w tej dziedzinie? Spytałbym u źródła, ale do Pozka wracam dopiero za tydzień, a teraz mnie to jakoś ciekawi.
@testowyandrzej: fil norweska z niemieckim. @madry_i_mieciutki: może i głupie pytanie, a w sklepie z ciuchami potrzebna książeczka sanepidu? @Serdel: to samo pytanie co wyżej tylko co do kina
@testowyandrzej: To pierwszy rok dopiero, więc po norwesku jeszcze niewiele umiem, a niemiecki to taki dodatek w mniejszym wymiarze godzin, więc ze studentami germanistyki nie mam co konkurować ;)
Mirki i Mirabelki doradźcie gdzie najlepiej wybrać się na 1-dniowy wypad tak w obrębie 200 km od Poznania z moim różowym? (góry i morze odpadają) 5 i 6 stycznia ma wolny, więc można zrobić nawet 2-dniowy wyjazd, ale nie mam pomysłu gdzie zimą można fajnie spędzić czas, bo na romantyczne spacery to za wcześnie. Sama znalazł Afryknarium we Wrocławiu (http://afrykarium.com.pl/), ale jakoś nie czuję tego zimą. Większość zwierząt pochowana, a w
Co można robić w nowym roku (1 stycznia) w #poznan? Nigdy nie mam kaca, a moi znajomi pewnie będą umierali, więc chciałbym coś pozwiedzać, tylko co będzie otwarte?
@baniol: Ładnie Poznań wygląda jak się idzie z mostu teatralnego, parkiem Mickiewicza, pod zamek objeść go dookoła, potem Plac Wolności, rynek, fara, półwiejska, Browar :D
@baniol: @funeralmoon: EJ! Mi się dworzec serio podoba :D tzn od tej strony ładnej.. Najlepszy na niego jest widok jak się idzie Parkiem Marcinkowskiego.
@KartaSieciowa: Wiem, że to stary wpis, ale jakoś się na niego natknąłem. Mam takie 2 egzemplarze i 1 też z Enrico ale inny. Pamiętam jak jak byłem w podstawówce rodzice kazali mi w nim chodzić, a ja go nie lubiłem, bo wszystkie dzieciaki miały plecaki w Kubusie Puchatki i inne Pokahontasy. A teraz ja lvl 20 i gdzieś go odkopałem, w szafie głęboko leżał i uważam, że jest zajebistyyy! Jak
Moim zdaniem w obecnym, zamerykanizowanym społeczeństwie i masą angielskiego na internecie trzeba na siłę go unikać, żeby się go nie nauczyć