Gravel Attack Pierwsza wycieczka od miesiaca, druga od dwóch miesięcy. Udało mi się dojechać do mety choć nie spałem całą noc (#praca). Nie byłem też ostatni jakimś cudem. Już wiem że daleko nie trzeba jechać od Wrocławia by trafić fajne górki. Pogoda się udała - tylko trzy razy całkowicie przemokłem ;) Było dużo bruku (@uysy muszisz obczaić https://ridewithgps.com/routes/40226093) Wyścig to też była
Przed chwila bylem świadkiem jak #rower zderzył się z #samochody Samochód wyjeżdżał z bodajże strefy ruchu a Rowerzysta jechał sciezka rowerowa ale pod prąd.
Jak myślicie kogo obarcza wina za spowodowanie kolizji?
Rower oznaczyłem kolorem czerwonym a samochód niebieskim.
#praca #pracbaza #januszex #nieruchomosci Jak wygląda u was sytuacja z zatrudnieniem w firmach? Zwalniają ludzi? U mnie widać, że idzie kryzys. Firma zajmuje się produkcją pod budownictwo/wykonczeniówkę i tak jak w zeszłych latach wyjeżdżalo od nas w sezonie 40 tirów z towarem to dzisiaj jest zaplanowanych 12. Powoli zaczynają myśleć o redukcji etatów. W mojej poprzedniej firmie też robiącej dla budownictwa ale inne rzeczy
Co można zrobić z sąsiadem który uporczywie z mieszkania nade mną wyrzuca chleb ptakom na trawnik? Zaczyna mnie to w------c bo te zasrane wrony drą się że nie wiem #nieruchomosci ? XD
@rhqq mam to samo, rano takie gruchanie pod oknem jakbym mieszkał w gołębniku, a pod oknem z bochenek chleba jak nie więcej. Może sypnę trutkę na szczury to pomoże też na psiarzy, chociaż z drugiej strony co te psy winne, że mają przygłupich właścicieli którzy nie sprzątają.
Miała być dynamiczna stówka, skończyło się na dynamicznej dwudziestce i dynamicznym dopompowywaniu z nadzieją, że da się jakoś wrócić. Szlag by to, zgubiłem już nawet rachubę, który raz w tym sezonie złapałem kapcia...
Z plusów dodatnich: w Wilczkowie znalazłem klimatyczne, opuszczone gospodarstwo, pic rel.
@DwaNiedzwiedzie @bibsz Kiedyś łapałem kapcie co chwilę mimo nowych opon które były extremal protected, ciśnienie było git i okazało się że winna była obręcz. Dziurki w których były mocowane szprychy były tak wywiercone że miały ostre krawędzie które taśma nie przykrywała dostatecznie
Jaki zegarek do #bieganie w górach i chodzenia na co dzień w cenie do ok 1100 zł polecacie dla kobiety? Czy w tej cenie będzie coś z możliwością płatności zbliżeniowych zegarkiem?
W oko wpadł Suunto 5 Peak. Co o nim sądzicie? Generalnie porównując np. marki Suunto i Garmin któraś z nich ma jakąś przewagę?
@pangolin mam suunto 7 i nie narzekam. Bateria bardzo długo trzyma. Niedawno po 16- godzinnym trekkingu zostało mi 40%baterii. Kilometrażu nie dodaje jak mój poprzedni Fenix 3 HR. Ze wzniosem myli się na krótkim bieganiu gdzie na pętli 5km potrafi zarejestrować tylko wznios bez opadania, ale przy trekingu w górach pokazuje wartości bardzo zbliżone do śladu z Ridewithgps. I nie jest busolą jak Fenixy od Garmina więc dobrze wygląda na drobnych
#bieganie #biegamsobie Bieg numer 6. Potrzebowałem trochę więcej odpoczynku po poprzednim. Albo raczej czułem się na tyle kiepsko psychicznie, że kompletnie nie miałem ochoty na bieg. Mimo wszystko dziś się zmusiłem. Znów poniżej 25min/5km, tak więc od jutra wskakuję na plan w kierunku 22:30/km
@sz-n przecież nie będę biegał 400km miesięcznie :) Na początek wystarczą na asfalt i w teren, a w przyszłym roku może dokupię takie w góry. Z resztą na rower też się kupuje buty, ochraniacze na buty, ciuchy przeróżne. Samych lampek do roweru mam 3 komplety :) A osprzęt który się zużywa co 5k km to już w ogóle... Rower to studnia bez dna.
@sz-n szczerze to chciałbym :) ale spokojnie, małymi krokami
Na rowerze jeżdżę od ponad dwudziestu lat. Byłem kilka razy na maratonie szosowym i moje najlepsze miejsce to drugie od końca. :/ Za to ostatnio byłem na takim biegu amatorskim Eco Run i bez wcześniejszego przygotowania wpadło 40/240 open i 12/40 w M30. To buduje :)
@marcinpiworowicz teraz musze wrócić do roweru :) W zeszłym roku ścigałem @uysy i on był moim natchnieniem a w tym roku ze sportem mi nie po drodze. Do pracy jeżdżę zbiorkomem, a w wolnych dniach przesiaduję przed komputerem.
@marcinpiworowicz te spacery to jednak muszę ograniczyć bo po piątkowym jeszcze nie doszedłem do siebie. Miałem w tym roku dwie kontuzje których przyczyną jest m.in jazda na rowerze i co miesiąc muszę chodzić do fizjo, ale jest już lepiej i w sumie to nie wracam do roweru tylko że względów ekonomicznych. Przekalkulowalem sobie że bieganie mnie taniej wyjdzie.
Wczoraj sprawdzałem czy dam radę przejść raid górski na 60km. Miałem przejść trasę owego raidu, ale spóźniłem się na pociąg który mi pasował i ostatecznie poszedłem inną trasą - troszkę trudniejszą. Dzięki temu nie będę musiał za trzy tygodnie robić te same #kwadraty . W swoim życiu robiłem już dystanse 50 i 55km, ale to było dawno temu gdy jeszcze byłem piękny i młody, a w tym roku aktywności mam
Gravel Attack
Pierwsza wycieczka od miesiaca, druga od dwóch miesięcy. Udało mi się dojechać do mety choć nie spałem całą noc (#praca). Nie byłem też ostatni jakimś cudem.
Już wiem że daleko nie trzeba jechać od Wrocławia by trafić fajne górki. Pogoda się udała - tylko trzy razy całkowicie przemokłem ;) Było dużo bruku (@uysy muszisz obczaić https://ridewithgps.com/routes/40226093)
Wyścig to też była
źródło: comment_1658048709LXSZnRFXFfjU1IBd42Qwp2.jpg
Pobierzźródło: comment_1658048735LIT8y6W94ne5ebdkzUPc31.jpg
Pobierzźródło: comment_1658048765itY3KVcbPhf9Se8ug4Z0vg.jpg
Pobierzźródło: comment_1658048784A3inofzjfgV5TCQWq7XzPp.jpg
Pobierz