@niemadowodowzehitlerwiedzal: to ja całe życie. Najlepsze, że ta "dojrzałość" często skutkuje robieniem sobie drugiego dzieciństwa jak dorośniesz (i masz możliwości) albo gorzej, przeradza się w tą mityczną "niedojrzałość"
@niemadowodowzehitlerwiedzal: Bo rodzice chcą mieć posłuszne i uległe dzieci, z których wyrosną odważni i asertywni dorośli, a to niestety tak nie działa ¯\_(ツ)_/¯ przegrywy to czesciowo pokłosie wychowania w duchu „dzieci i ryby głosu nie mają”, pomijajac ewidentne patologie w domach.
Mam kolegę w Monako. Udało mi się z nim skontaktować. Informacje "oficjalne" są główne warte. Z tego co pisze sytuacja jest wręcz tragiczna. Wieczorem podrzucę materiał #f1
Zauważyłem dziwne zależności w moim rozwoju, dość późno nauczyłem się wielu podstawowych umiejętności przez co długi czas wstydziłem się tego, na przykład: w wieku 13 lat (dopiero nauczyłem się wiązać buty, pamiętam że jakaś dziewczyna to zauważyła i mi je zawiązała i ludzie się śmiali) w wieku 14-15 lat( nauczyłem się otwierać drzwi kluczem, wcześniej zdarzyło się kilka razy, że nie umiałem otworzyć drzwi, raz czekałem 2 godziny przed domem bo nie
#przegryw