nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 18
spotkaj sie ze znajomymi #niebieskiepaski większość z doczepką #rozowepaski, bo wszedzie razem.
proponuj wiecej wódki, bo widzicie sie raz na ruski rok. nagle z kazdej strony hurr durr:
Kamilek juz nie pije, bo jutro do pracy.
a mój Marcinek też widze że ma dość i juz podziękuje.

wszsycsy tak bardzo pod pantoflem, mamusie
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 3
Problemy dnia codziennego podwodnego: ryj mi się rozmoczyl. Mam glona w pachwinie i nie wiem czy to moje ciało. Tysiące historii: przezylem 30lat pod wodą. Było mi mokro źle ale dalem rade. Codziennie rekin mnie kąsał ale przeczytalem poradnik "jak zyc pod wodą z kasajacym rekinem i to polubić" i to polubilem.
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 231
#lodz #l-------a

Co za śmieszek poza kontrolą wkręcił mi fazę na dworcu łódź kaliska, że do manufaktury jest blisko na piechotę.
Panie tędy cały czas prosto na drugim skrzyżowaniu w prawo i cały czas prosto. Wow brzmi niezgorzej, z buta blisko? Panie z buta najlepiej. Znajdę tę kuwę i mu wujem wszystkie batony z szafki.
  • 42
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 2
@ptrx: @wysuszony: @marek22: nie wiem co to mirko, zaskoczyliscie mnie wszyscy, nie wiem też co tu tak komentujecie, przecież zwykłe heheszki. sprawdziłem sobie trase jaka pokonalem na google maps: 4km. Przeszedlem w 30 minut, wiec faktycznie szybciej niz niezsynchronizwane tramwaje. Chociaż generalnie gdyby mnie ktoś zagadnął na dworcu z plecakiem i torbą pytając o cel oddalony 4km, raczej bym nie utrzymywał, że to blisko z buta.
  • Odpowiedz
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 0
@Ronski: a bo widzisz jestem tu nowy. tak czy siak na pewno zrozumiesz moje ulotne poczucie wygrania życia kiedy rozsiadajac się na kanapie, ona pyta czy parzymy zielone czy chce czekolady. No stary chwile w których wiesz ze życie jest piękne i nie s-------i tego pies gryzący nogawki. Ale juz SMS od pseudo chłopaka zrobił swoje. Nieważne. Wygryw zawsze jeśli cos się dzieje ciekawego.
  • Odpowiedz
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 1
@laveta: forma opisania tej historii ma pewno wpływa na jej odbiór, prawda jest taka ze nie chciałem wdawać się w szczegóły, żeby nie dolowac tych, którzy faktycznie mogą pomyśleć "wow w życiu nic takiego mnie nie spotkało"

W każdym razie najważniejsze co nie wiem czy każdy wychwyci jest to ze nie "przebralem się" za człowieka w koszuli, nie wypastowalem butów, Nie myślałem o tym ze wychodze w jakimś konkretnym celu.
  • Odpowiedz
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 19
@ofczy: mam pytanie, jak pojawienie się dziecka wpłynęło na Twoje relacje z partnerka? Prowadze rekonesans, gdyż pomimo wielkiej chęci posiadania w przyszłości własnych juniorów nie mogę przestać myśleć o tym, że po wystartowaniu z nowym życiem facet zawsze schodzi na drugi plan. Kobieta ma obiekt bezgranicznej bezinteresownej miłości, misja życia wykonana a facet już jest tylko od przynoszenia pożywienia do gniazda. Z góry dziękuje za jakiekolwiek odpowiedz i oczywiście gratuluje
  • Odpowiedz
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 0
@gascoigne: o dzięki. Fajna odpowiedz. Widzę po znajomych ze działa to tak ze czują ze kobieta wymaga jeszcze więcej niż wcześniej bo teraz odpowiadasz za nią i jej dziecko i się wypalaja w pracy. Czują presję żeby zarabiać więcej i więcej wracają do domu i dostają jeszcze prztyczki ze to i to robią złe. Także chyba 'odrzucanie faceta' to po prostu wydrukowany system kobiet.

A najbliższy znajomy juz z dwójka
  • Odpowiedz
nie_kojarze_wlasnej_twarzy
  • 0
@migdal91: masz prawo sądzić, że to bzdury i szczerze sam uważam podobnie. Ale bez przesady to tylko internet i strona ze smiesznymi obrazkami. Ale generalnie nie podoba mi sie to jak ludzie kochają oceaniac innych i miec tysiac złotych rad. A już w grupie to się czują najlepiej. Masz problem człowieku ogarnij sie szukaj pomocy gadasz bzdury, jak mowisz ze nie masz problemu to masz jeszcze wiekszy problem. A szczerze
  • Odpowiedz

Osiągnięcia