Kasahara
Kasahara
  • 25
Jak wiecie siedzę tu trochę lat i nigdy nic nie wciskałem mimo sponsoringu. Większość suplementów nie działa, nie ma zastosowania u większości trenujących i to bajeczki dla naiwnych. Również jako przedtreningówka zazwyczaj wystarczy kofeina lub samemu zrobienie własnego stacka, który wyjdzie taniej niż gotowiec. Ja jednak po kolejnym roku trenowania zrobilem się trochę bardziej wygodny i nie chce mi się niczego samemu składać, łykać większość ilości tabsów wiec szukalem przedtreningówki. W ostatnim czasie MZ wydało kilka z nich, każda była dość spoko, ale mi nie pasowały - MZ Preworkout, Mad Zebra, Stim Punch (tez naprawde jakoś źle na mnie działał). No ale w końcu trafiłem na coś co mi pasuje i mogę polecić - Mastermind. Ta przedtreningówka absolutnie nie ryje beretu, nie powoduje nakręcenia, działa odwrotnie - pomaga w skupieniu i wiekszość składników kiedy brałem gdy robiłem własne stacki

- Alpha GPC
- Hupercyna
- Lion's Mane
- NALT
Kasahara - Jak wiecie siedzę tu trochę lat i nigdy nic nie wciskałem mimo sponsoringu...

źródło: comment_ukhzyu1gnvgio7IzNys1ZsLip0893u6b.jpg

Pobierz
nerff
nerff
  • 5
@Krajczar nie wiem, ale wiem ze to i tak nie ma sensu, ja miałem nofapchallange przez miesiac, bo po prostu wyjechalem do roboty i nie bylo czasu/miejsca i wiesz co? Nic xD to nic nie daje, wiec nie ma co sie męczyć
  • Odpowiedz
perfect1995
perfect1995
  • 4
Słyszeliście o tym eksprymencie?

Przeprowadzono eksperymenty z myszami. Wszczepiono im do mózgu elektrody połączone z urządzeniem umieszczonym w klatce. Mechanizm ten stymulował część mózgu odpowiadającej za odczuwanie przyjemności. Jedyne co myszki musiały zrobić, by odczuć przyjemność, to wcisnąć przycisk umieszczony w urządzeniu znajdującym się w klatce. I miały do niego swobodny dostęp.
Co się stało? Myszki bez ustanku wciskały przycisk, co sekundę, co dwie, a ich małe ciałka spazmowały w ekstazie. Trwało to wiele godzin dziennie do całkowitego wyczerpania. W końcu myszy te zdechły z głodu!!! Przestały jeść! Jedyne co robiły to wciskały przycisk - dążyły do tej przyjemności nie zważając na głód. Nawet go nie odczuwały. Myślały tylko o tym, kiedy znowu będą mogły wcisnąć przycisk

Eksperyment miał kolejną fazę. Jako, że wszystkie myszki z fazy pierwszej zdechły (!!!), do klatki wprowadzono nowe, zdrowe myszy i też wszczepiono im elektrody. Tym razem jednak przeorganizowano klatkę - przycisk prowadzący do zalewu przyjemności umieszczono na drugim końcu mostka będącego pod prądem. Aby dotrzeć do klawisza myszki musiały narazić się na szok i ból związany z porażeniem elektrycznym. Myszy przechodziły! Ból nie był w stanie ich zatrzymać!
nerff
nerff
  • 0
@BillyGugu: #!$%@?, bo taka prawda ze jak w diecie #!$%@? twarogi serki wiejskie i masz powiedzmy 2g białka na kg masy ciała to takie białko ci #!$%@? da bo to nic innego jak jedzenie w proszku i jak masz te 2g białka to mozesz #!$%@?ć cukier zamiast tego i wyjdzie praktycznie na to samo
  • Odpowiedz
m.....e
m.....e
  • 14
Ale dużo zależy od ogarniętej rodziny.
Był tu jakiś przegryw co pisal, że dzieci sióstr dra #!$%@?, ogólnie bieda. Jedna związana z jakimś Sebastianem, jego stary nie żyje.

Rozumiem czemu w takiej sytuacji ciężko się wybić. Hałas, brak hajsu, ciasnota brak ambicji rodziny przez co na tobie nie ma presji na rozwoj. Najlepiej że to wynika po prostu z głupoty niekoniecznie że to było jakoś niesamowicie trudne potoczyc swoje życie inaczej.

Moi rodzice zrobili mnie kiedy mieli stabilne życie, zbierali hajs żeby kupić nam mieszkanie.

Osiągnięcia