Mireczki, jako że piąteczek wolny, to wszedłem sobie dziś na youtube i polecanych filmach jeden tytuł przykuł moją uwagę "anon, czy ty czasem nie brałeś udziału w konkursie do tego filmiku?" i wiecie co? wygrałem fartucha! :D #wygryw #chwalesie
No i się rozstaliśmy... Nie mam już #rozowypasek . Po 2 latach związku na odległość, jeżdżeniu po 10 godzin autobusem w jedną stronę i zarywaniu nocek tylko po to, żeby móc ją zobaczyć, przytulić i spędzić z nią weekend, po dziesiątkach wykupionych biletów, dziesiątkach tysięcy wymienionych sms'ów, godzinach rozmów telefonicznych i po niezliczonej ilości wspaniałych i niezapomnianych chwil spędzonych z nią i jej rodziną... Czułem się świetnie w towarzystwie jej
@mirek321: Jak widać nie była warta tylu poświęceń, skoro poszła w tango. Rozłoży mu nogi, ciśnienie jej zejdzie i zatęskni. Wiesz co masz wtedy zrobić... ;-)
@mirek321: Przerabiałam coś bardzo podobnego, pewnie faceci przeżywają to inaczej, ale mogę powiedzieć z mojej perspetywy, że najlepiej urwać kontakt, słynne "zostańmy przyjaciółmi" to tylko przedłużanie agonii i podtrzymywanie w sobie niepotrzebnie nadziei.
Przyszedł w końcu ten czas Miraski... na dniach przyjdzie mi się wyprowadzić z rodzinnego cieplutkiego domku i osiedlić się w akademiku. Macie jakieś rady co ze sobą zabrać i jak się zaprezentować wśród nowopoznanych ludzi niczym #samiecalfa?
@Czlowiek_o_niewyspanej_twarzy: coś Ty, dziesiątki razy nocowałem poza domem i czasem się miewało też styczność z innymi :P ale pytając o rzeczy nie chodziło mi o ubrania tylko jakieś takie przedmioty które są potrzebne w akademiku typu naczynia itp. :P A co do porad, to zawsze warto zapytać, czasem ludzie mają takie protipy, że w głowie się nie mieści xD
@mirek321: z takich stricte imprezowych to pozostał chyba tylko Hilton, w całej reszcie od kiedy zamontowane są kamery na korytarzach (czyli jakieś 4-5 lat) najczęściej jest stypa. Oczywiście jak trafisz na głośnych współlokatorów, to niezależnie od akademika będzie głośno ( ͡°͜ʖ͡°)
#logikarozowychpaskow motzno xD Kumpela od jakiegoś czasu pisze do mnie, wyciąga na spacerki, piwko. Na spotkaniach opowiada mi o swoich ex i o tym co robiła z nimi, o gościach którzy się jej podobają bla bla bla... i tylko tego musiałem słuchać, typowy #friendzone. Któregoś dnia miałem wolne od roboty, więc zaproponowała spotkanie (ale do mnie przyjechała przyjaciółka z daleka ( ͡°͜ʖ͡°) ) i musiałem powiedzieć,
Laska w-----a mnie w taki #friendzone, że podczas ostatniego spotkania opowiadała mi, że jest jeszcze dziewicą, o tym jak się lizała kiedyś z jakimś typem i o tym jak się zabawiali ze swoim byłym...(⌐͡■͜ʖ͡■)
K---a Mirki, dobrze że nic się nie stało, bo się aż wystraszyłem... Jadę wczoraj autem w zabudowanym 45-50 km/h i nagle k---a tuż pod koła w-------a sie 16-letnia głupia c--a z rowerem! Widziała dobrze, że nie zwalniam żeby ją wpuścić i nie zaczęła wchodzić wcześniej kiedy mógłbym na spokojnie wyhamować tylko 2 j----e metry przed maską! Nosz k---a mać ja p------e! Dałem po heblach, rozległ się głośny pisk opon, ale samochód zatrzymał
Jestem po maturze (po liceum, jeszcze do końca nie wiem co będę studiował jeśli mnie gdzieś wezmą) i postanowiłem, że nie będę marnował tych wakacji na siedzenie w domu przed kompem i znalazłem (co prawda po miesiącu) pracę. Robię po 8h dziennie na trzy zmiany za 11zł/h, ale uważam, że troche #wygryw, bo z tego co rozmawiałem ze znajomymi którzy też pracują w wakacje, to mają po 7,8 lub
@mirek321: Burzysz wykopowe przeświadczenie, że roboty nima, a jak jest to za 800 PLN brutto. 11 zł na rękę to już całkiem znośna kasa jak na wakacyjną robotę.
Dzień wolny, wolna chata, czuję się jak #wygryw :P Właśnie wróciłem ze sklepu z czipsami i czteropakiem ( ͡°͜ʖ͡°) Ale cóż dalej począć? Może ktoś coś #chcepogadac? (✌゚∀゚)☞
Ostatnio przypomniał mi się film, który oglądałem bardzo dawno temu, ale nie mogę przypomnieć sobie tytułu... Może ktoś tu rozszyfruje o jaki film mi chodzi :P Film był o dziewczynce, która mieszkała z matką, chyba nie miała ojca (nie pamiętam już), pamiętam, że miała siostrę (i ta siostra sprowadzała sobie kolesi do domu i z nimi spała, za którymś razem główna bohaterka wylała coś na łózko tej siostry i przykryła kołdrą). No
Czuję się przytłoczony wszystkim i dobija mnie #logikarozowychpaskow (a konkretniej jednego), jeśli znalazłby się ktoś komu nudzi się na tyle, że mógłby ze mną pogadać, to ---> #chcepogadac
K---a Mirki, ja już naprawdę nie rozumiem kobiet... poddaje się, #logikarozowychpaskow jest dla mnie nie do ogarnięcia choćby nie wiem co! Przyjaciółka (jak to mówiła swojej kuzynce "jesteśmy kumplami)" odezwała się do mnie po jakimś czasie, czy nie wyskoczyłbym z nią na jakiś festyn, miała być jej kuzynka i kuzyn z dziewczyną. Zgodziłem się, bo rzadko kiedy wychodzę, a już z kimś to w ogóle... dostałem przytulasa na powitanie, na
Nic tak nie poprawia humoru, nie robi tak dobrze na #feels jak oddanie krwi :) Dzięki temu czuję się jak #wygryw , a w mojej głowie pojawia się taka myśl, że może jednak się komuś przydam ^^
@mirek321: Masz terravirę( ͡°ʖ̯͡°). W Radomiu kiedyś była Goplana, potem im fundusze przycięli i z Goplany zostały Grześki przed pobraniem. Teraz dają jakąś Amadeo Solo.
Mirki, Marabelle, o------o mi... ostatnio pisałem na mirko, że mam #rozowypasek i kumpela, z którą nie widziałem się parę miesięcy zaprosiła mnie na wesele (jest 2 lata starsza, ja lvl 19, znamy się kilka lat, jeździliśmy razem autobusem i dużo gadaliśmy). Poszedłem z nią wczoraj na to wesele (za zgodą #rozowegopaska oczywiście). No i właśnie... (pójściem na tą imprezkę miałem jej uratować tyłek, bo została na lodzie tydzień
@mirek321: Tak, jesteś idiotą. Masz dziewczynę, a dajesz się uwodzić jakiejś idiotce, która ma na Ciebie chrapkę dlatego tylko, że facet ją rzucił i nie ma co ze sobą zrobić.
@miki4ever: Jak chce się wyszaleć to niech nie będzie w związku. Jego kobieta mu zaufała, a on robi takie coś? Pomijam zachowanie tamtej durnej pipy, nie mam słów do takich ludzi.
Kumpela z którą nie widziałem się kilka miesięcy chciała się ze mną spotkać. Właśnie wróciłem. Pospacerowaliśmy, posiedzieliśmy na ławeczce w parku, potem chciała żebym odprowadził ją pod dom. Jak na początku spotkania do niej podszedłem to uśmiechnęła się do mnie i rzuciła mi się na szyję dając mi fajnego przytulasa (na odchodne też takiego dostałem) :P Jak tak spacerowaliśmy to głównie opowiadała mi o tym kto i jak jej sprawił przykrość i
@mirek321: "Fizyczny gest", o którym wspomniał @Postronny, to tzw. kino. Od kinetyki. Czyli dotyk. To jedna z rzeczy, które sprawiają, że NIE wpada się we friendzone (na który niemal zawsze nie warto się godzić -- chyba że np. dziewczyna bardzo ładna, ma dużo koleżanek, a nie wymaga czasu).
Mówisz, że związku nie chcesz. Jeśli jesteś ćwierć-ogarnięty, to friendzone z kobietą to możesz mieć prawie każdą i za darmo (równie
Mireczki i Mirabelki, mam dylemat... Mam #rozowypasek , jest mi z nią super i ją kocham i wgl, niestety jest to związek na odległość. Tu na miejscu jest jedna #karyna , 2 lata starsza, przaśna jak trza, kilka razy chciała żebyśmy się przeszli na jakiś spacer czy piwko, kiedyś zapytała czy może mnie przytulić. Od jakiegoś czasu kontakt ucichł. Wczoraj napisała do mnie z propozycją. Jej brat sie
#wygryw #chwalesie