Totalny brak odpowiedzialności kierowcy, który zatrzymał się na pasie zieleni na autostradzie i postanowił "wyprowadzić" swoje psy (╥﹏╥) Efektem było koziołkowanie jednego z aut, uszkodzenie innego i ogromne zagrożenie życia uczestników ruchu. Całą akcję możecie zobaczyć na nagraniu z kamery samochodowej.
Kto w takiej sytuacji jest winny?
Jak najbardziej właściciel psa, który nie powinien się zatrzymywać na pasie zieleni, a już na pewno nie wypuszczać psów, aby sobie pobiegały. W takiej sytuacji jeśli uda się go ustalić (a nie powinno być z tym problemu, bo było wielu świadków) będzie zmuszony pokryć koszty naprawy uszkodzonych samochodów, oraz mienia (np. uszkodzonej bariery). O ile nie miał ubezpieczenia OC w życiu prywatnym (a i tutaj ubezpieczyciel może odmówić wypłaty powołując się na rażące niedbalstwo) wszystkie koszty będzie zmuszony pokryć
Kto w takiej sytuacji jest winny?
Jak najbardziej właściciel psa, który nie powinien się zatrzymywać na pasie zieleni, a już na pewno nie wypuszczać psów, aby sobie pobiegały. W takiej sytuacji jeśli uda się go ustalić (a nie powinno być z tym problemu, bo było wielu świadków) będzie zmuszony pokryć koszty naprawy uszkodzonych samochodów, oraz mienia (np. uszkodzonej bariery). O ile nie miał ubezpieczenia OC w życiu prywatnym (a i tutaj ubezpieczyciel może odmówić wypłaty powołując się na rażące niedbalstwo) wszystkie koszty będzie zmuszony pokryć
#motoryzacja #samochody #policja #reklama #ciekawostki
997, ten numer to kłopoty
Komentarz usunięty przez moderatora