@Ranger: bigos na uspokojenie, a tofu bo szefostwo w którymś momencie odkryło wege diety i wymusiło na całej firmie zakaz jedzenia mięsa - nie można było kupić nic mięsnego w bufecie firmowym, nie można było jeść mięsa na stołówce i za poranną kanapkę z szynką można było zebrać o------l xD
@rozpendzonyjerz: No dokładnie. Ja mając 170 miałem dwa stałe związki z dziewczynami ~155, a nawet jeden z dziewczyną o 8 cm wyższą. I na Tinderze sobie radziłem. To na wypoku się dowiedziałem, że mój wzrost to jakiś problem xd
Tadeusz Norek: No więc idźmy dalej, cóż tu, zacznijmy od łazienki. Tak, no, muszę pana pochwalić za bardzo ciekawy układ rur… yyy… odpływowych… Taak… Fantazja połączona z funkcjonalnością.. Świetnie, naprawdę… Postmodernizm skrzyżowany ze stylem siedemnastowiecznych zachodnich Indii z domieszką… wpływów… yyy… i odpływów… mauretańskich… yy… rurowych…
@NijuGMD: Siedzac spedzisz wiecej czasu/wiecej interakcji miedzyludzkich ergo masz wieksza szanse na zarazenie sie - jedzac na stojaco zrobisz to szybciej i szybciej opuscisz miejsce, spotykajac mniej ludzi - czyli mniejsze szanse na zarazenie siebie (badz innych). Czego tu nie rozumiesz?