lofca
lofca
@istp: Maść Tygrysia to ziołowa maść przeciwbólowa (dodatkowo rozgrzewa lub chłodzi - zależnie od wariantu), bez sterydów i w Azji jest używana na wszystko. Ten Brytyjczyk po prostu pisał, że jest ona jak Vicks VapoRub, czyli maść (też chyba jakaś ziołowa) używana przy katarze, ale ta pierwsza jest "na sterydach" (w sensie, że Tygrysia jest o wiele silniejsza). Ot cała filozofia. Obie można dostać bez większego problemu w Polsce i samemu