Jestem na etapie zakupu samochodu, znalazłem ogłoszenie w którym cena samochodu nie odbiega od ceny rynkowej i jest warta zainteresowania, jednak z rozmowy telefonicznej ustaliłem, że samochód znajduję się w leasingu jeszcze przez rok czasu (w chwili obecnej mineły już 3 lata od zawarcia umowy leasingu) . Sprzedawca poinformował mnie, że w przypadku chęci zakupu samochodu, wykupi samochód z leasingu i mi go odsprzeda. I tutaj nasuwa się pytanie dlaczego sprzedawca wystawia do sprzedaży samochód którego formalnie nie jest właścicielem i czy wcześniejszy wykup samochodu i jego odsprzedaż jest dla niego korzystniejsza niż kontynuowanie leasingu? Myślałem, na początku, że to jakieś oszustwo i sprzedawca będzie chciał zaliczkę ponieważ przekazał, że czas wcześniejszego wykup to około 1 miesiąc. Jednak w czasie dalszych ustaleń przekazał mi, że umawiamy się na "słowo" i nie chce zaliczki ani umowy przedwstępnej, i jeśli rozmyśle się co do zakupu to nie ponoszę żadnych konsekwencji. #samochody #motoryzacja #leasing #kiciochpyta
@balczyk: możliwe ze nie ma żadnych opłat związanych ze skroceniem leasingu a po prostu chce się auta pozbyć wcześniej. Nie doszukiwałbym się tu podstępu. Chyba ze auto jest felerne, ale to akurat Leasing nie ma nic do tego
@balczyk: Motyw jest prosty, do końca leasingu został rok, a gość chce się pozbyć auta już dziś. Mając pewnego klienta, mniej ryzykuje niż po prostu wykupując i próbując sprzedać, co nie wiadomo ile potrwa. Ale ja na jego miejscu chciałbym z Tobą podpisać umową przedwstępną, żebyś mi się przypadkiem nie rozmyślił kiedy ja już bym je wykupił
@balczyk To całkowicie normalne. Sam obecnie jestem w tej samej sytuacji. Zachciało mi się zmienić samochod tak po prostu. Obecnie mam auto w leasingu juz 2.5 roku, zostało 1.5 roku i spłacam go wcześniej i biorę nowy. Normalka, nie ma się czym przejmować... Nagrywa sobie wcześniej klienta bo jak spłaci i sprzeda to najlepiej jak w tym samym miesiącu kupi kolejny, zeby podatkowo się to posklejało. No chyba, że rozlicza się kwartalnie.
@balczyk korzystniej bo na wiekszy wykup, czyli spłaca wcześniej, załóżmy że miał ostatnia rate 1% a teraz wykupi go za 20%. Czyli ma większą ostatnią ratę a zatem fakturę i jak sprzeda Tobie to ma mniejszą różnicę w przychodzie. Na działalności, leasingach tak się zwyczajnie robi. Co innego gdyby nie miał leasingu 2 lata wtedy zostaje mu tylko cesja leasingu.
- prawie 29 lat - 160 cm wzrostu - sczupła - ciemne włosy - ciemne oczy - wykształcenie wyższe (magister) - stała, stabilna, w miarę dobrze płatna praca
Myślicie, że w tym roku poznam miłość mojego życia?
#samochody #motoryzacja #leasing #kiciochpyta
@hadwao93 Opłata jest zawsze. Nawet przy leasingu pracowniczym są jakieś niewielkie opłaty za takie rzeczy jak skrócenie/wcześniejszy wykup.
To całkowicie normalne. Sam obecnie jestem w tej samej sytuacji. Zachciało mi się zmienić samochod tak po prostu. Obecnie mam auto w leasingu juz 2.5 roku, zostało 1.5 roku i spłacam go wcześniej i biorę nowy. Normalka, nie ma się czym przejmować...
Nagrywa sobie wcześniej klienta bo jak spłaci i sprzeda to najlepiej jak w tym samym miesiącu kupi kolejny, zeby podatkowo się to posklejało. No chyba, że rozlicza się kwartalnie.
korzystniej bo na wiekszy wykup, czyli spłaca wcześniej, załóżmy że miał ostatnia rate 1% a teraz wykupi go za 20%. Czyli ma większą ostatnią ratę a zatem fakturę i jak sprzeda Tobie to ma mniejszą różnicę w przychodzie. Na działalności, leasingach tak się zwyczajnie robi. Co innego gdyby nie miał leasingu 2 lata wtedy zostaje mu tylko cesja leasingu.