Mireczki idę właśnie do Inspekcji Pracy naskarżyć na pracodawcę, który zwolnił mnie w trakcie L4, mimo że miałam umowę na czas nieokreślony, nie dostarczył mojego zwolnienia do ZUS, przez co drugi miesiąc nie mam pieniędzy i jeszcze nie wypłacił mi ekwiwalentu za niewykorzystany urlop ( ͡°ʖ̯͡°) Próbowałam z nim dzisiaj porozmawiać i usłyszałam, że jak ja w ogóle śmiem śmieć upominać się o swoje prawa i
Z takich śmieszniejszych rzeczy to tl;dr: kiedyś kupiłem telefon po ćpunie i przypadkiem posiadłem jawne świadectwo postępującego upadku człowieka. Wspominkę tę dedykuję wszystkim tym, którzy upierają się twardo przy tym, że "trawka" jest nieszkodliwa xD
Kiedyś zepsuł mi się telefon i byłem kilka dni bez kontaktu ze światem. Po tym zajściu postanowiłem, że jako zaradny i przezorny człowiek powinienem mieć jakiś stary telefon na takie, awaryjne sytuacje. To była też dobra sposobność aby odwiedzić lombard, gdyż mimo wieku lat "-dziestu" nigdy takowego przybytku nie odwiedziłem. Zaszedłem więc i poprosiłem o najtańszy telefon jaki mają. Trochę zmieszana pani podała mi z pod lady rozwalonego, odrapanego i zakurzonego sony ericssona i powiedziała, że 30 złotych. Odpaliłem przy niej i zorientowałem się, że na tapecie jest zdjęcie jakiegoś łebka max 18 lvl w garniaku ze swoją dupą. Widać, że zdjęcie z jakiego balu gimnazjalego albo studniówki. Spytałem się kobietki "Jacy ludzie zostawiają w lombradach telefony i nawet nie usuną z nich prywatnych zdjęć?". Kobietka wzruszyła ramionami jakby chciała mi powiedzieć, że do niej przychodzą sami tacy. Wziąłem telefon i pojechałem do domu. Gdy odpaliłem go ponownie moim oczom ukazał się prawdziwyfestiwal #!$%@?, sebiczyzny, moralnego upadku i zezwierzęcenia istoty ludzkiej.
Czułem się trochę jak archeolog, który znalazł zakurzoną księgę, ukazującą sekrety życia barbarzyńskich plemion. Zaciekawiony wertowałem kolejne smsy. Każdemu, kto wystrzeli od razu z tekstem, że HURR DURR nie przegląda się cudzej korespondencji od razu odpowiadam, że ujrzeć te szokujące świadectwo było moim naukowym obowiązkiem. ( ͡°͜
Mireczki patrzcie jaka akcja... Fundacja która pomaga strasznie kaleczy ogloszenie i podejrzewam, że przez to są bardzo malo skuteczni.. Ja pitole... Jak tak można robić...
Jak ja kisne z "bezpieczeństwa it" w mojej #korpo. Pracujemy dla banków więc musimy spełniać co do zasady ich wymagania ale tym razem to już przegięli. Włączam laptopa - szyfrowanie dysku z hasłem 12 znaków zmieniane co trzy tygodnie. Loguję się do AD kolejne hasło minimum osiem znaków. Większość wewnętrznych systemów typu Git, Jira, Svn, wszelkie CI to osobne hasła z podobnie restrykcyjnymi politykami. Co najlepsze plan podobno jest
Witajcie Mirki dzisiaj przy sobocie byłem na zwiedzaniu wzgórza katedralnego. Byłem w kryptach białego kościółka koło kościoła Farnego dla zainteresowanych mogę wrzucić parę zdjęć.Przy okazji zaszedłem do Pałacu Branickich przypomniało mi się jedno zdjęcie. Żydzi obalają pomnik Lenina pod Pałacem Branickich. Nowy zaborca nowe wytyczne.
#anonimowemirkowyznania Wiecie co mirasy... doszedłem w życiu do takiego momentu do jakiego dojść nigdy nie chciałem. Jutro jadę na urlop - Chorwacja. Żona się uparła, że ma być Chorwacja choć byliśmy tam już pierdyliard razy. Prognoza pogody choojowa na maxa. Będzie zimno i deszcz. Ale nie martwi mnie to, że się plażować nie da. Martwi mnie to, że nuda sięgnie zenitu gdyż moja żona jest tak nudną osobą, że aż nie mogę w to uwierzyć. Nic z nią nie można zrobić. Kompletnie nic, nawet seks to abstrakcja. Nie ma o czym ze sobą rozmawiać. Kompletnie inne zainteresowania, brak wspólnego zdania na istotne kwestię I wiecie co? To jest dopiero przegryw, a nie jakieś piwniczenie w wieku lat 16 bo dziewczyny nie ma...
Biorę więc 10 książek, 15 filmów i będę się nudził.
@AnonimoweMirkoWyznania pelna życia seksi kicia? No nie chce oceniać, ale... raz w teatrze na sztuce "udreka życia" usłyszałam adekwatną kwestię "na pierwszej randce usłyszałem od niej wszystko co miała do powiedzenia" i bohater ożenił się właśnie z seksi kicią i miał identyczny problem po latach małżeństwa jak Ty...
Gra w zgadnij kim jestem: 1. Nigdy nie współpracowałem. 2. Współpracowałem, ale nieświadomie. 3. Współpracowałem świadomie, ale mnie zmusili. 4. Współpracowałem dobrowolnie, ale podawałem fałszywe informacje. 5. Podawałem prawdziwe informacje, ale takie, któremu nikomu nie zaszkodziły.
źródło: comment_xB2i5vqyPudz8JsWoP5qBV1pJA0uyha8.jpg
Pobierz