9 listopada zaparkowałem swoje leciwe auto pod pewną apteką, dwa bloki niżej niż zazwyczaj. Przeprowadziłem się dwa miesiące temu w nowe miejsce, sąsiadom się kłaniam, raczej się do mnie już przyzwyczaili.
Auto stało sobie trzy dni - 11 listopada wsiadłem w nie, by jechać kupić coś do picia na stację benzynową i moim oczom ukazało się przerysowanie drzwi kierowcy i pasażera, po całej długości drzwi. Rysy
W tym wpisie wołamy niedowiarków, którzy nie wierzyli w powrót. Ja zaczne: @Eau-Rouge
Nie wróci do F1 nigdy. W F1 taki kierowca jak Vandoorne nie może znaleźć miejsca, a ty wierzysz ze któryś zespół weźmie kierowcę, który od 6 lat nie jeździł bolidem F1 i ma niesprawną rękę?
Wszyscy piszą o Kubicy, więc i ja napiszę.. Troszkę mi go szkoda - szkoda że będzie jeździł w zespole, który przeżywa olbrzymi kryzys, który jest daleko za czołówką - żeby nie powiedzieć, że daleko za wszystkimi. Ale miejmy nadzieję, że w nowym sezonie się ogarną #f1 #kubica
@FarAwayFromMyDream: Fajnie by było, ale sledze F1 od 28lat i wiem jedno. Jeżeli Robert pokaże że z taczki wyciska wszystko ile można technicznie to wkrótce podkradnie go zespół z lepszym bolidem. Zawsze jest też nadzieja, że teraz Robert ustawi bolid tak jak powinien a nie pod Sierotkę ( ͡°͜ʖ͡°)
Protip dla sprzedawcow na #allegro, nigdy nie zgadzajcie sie jak @allegro_pl napisze do Was na wykopie ze usunie Wam absurdalnego negatywa. Jakis czas temu pisalem tutaj o tym ze dostalem negatywa dosc kuriozalnego, kupujacy ocenil wszystkie aspekty sprzedazy na 5/5 ale nie spodobal mu sie gratis i cyk negatyw (na zdjeciu)
To robię kolejne #rozdajo Do zgarnięcia zapalniczka elektryczna Davidoff. Ładowana przez USB. Z tym że zostały tylko dwa kolory, bo srebrna poszła do @dingyalley a złota limitowana do @MalaHelenka Do wyboru czarna, albo szampańska. Z tym że wysyłka prawdopodobnie dopiero w grudniu.
Ej dobra gdzie jest ten kozak co pisał, że jak Kubica wróci to każdemu kto zaplusował (do 500 plusów czy jakoś tak) przeleje 10 zł na konto XD? #wroci #f1 #wruci
9 listopada zaparkowałem swoje leciwe auto pod pewną apteką, dwa bloki niżej niż zazwyczaj. Przeprowadziłem się dwa miesiące temu w nowe miejsce, sąsiadom się kłaniam, raczej się do mnie już przyzwyczaili.
Auto stało sobie trzy dni - 11 listopada wsiadłem w nie, by jechać kupić coś do picia na stację benzynową i moim oczom ukazało się przerysowanie drzwi kierowcy i pasażera, po całej długości drzwi. Rysy
źródło: comment_rRbkodRRzMr0aYL8F5p7LXadIUdaG2t2.jpg
Pobierz