Zrobiłem coś szalonego! Po raz PIERWSZY w życiu(*) "poderwałem" różową w klubie. Inaczej się nie dało( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak, inaczej się nie dało, bo sytuacja do tego była WYMARZONA! Była jedyną młodą kobietą na parkiecie, przez dłuższy czas i do końca imprezy. I była sama( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie wierzyłem własnym oczom że taka sytuacja jest możliwa.
Nie było wspólnego tańca, bo muzyka rockowa raczej do tego nie zachęca,
Nie było wspólnego tańca, bo muzyka rockowa raczej do tego nie zachęca,











Ludzie! Jednak cuda się zdarzają, w yalla chyba szybciej się ruszają bo wystarczyło 31minut przy 10 osobach w kolejce. (。◕‿‿◕。)