moi dziadkowie idą głosować na pis. przeraża mnie to, że nawet jeśli ja pójdę głosować to mój głos i tak nie będzie miał znaczenia bo co mój jeden głos co najwyżej spowoduje -1 łącznie. i tak się żyje w tym #!$%@? kraju.
@Odbytko_ze_Zwieracza: mój głos nie ma żadnego znaczenia w skali lokalnej, bo ich jest dwóch a ja jeden, a co dopiero w skali globalnej gdzie większość "świadomych" ma już do reszty w------e w ten kraj bo i tak wie kto wygra. Tym bardziej że nie ma opcji która zapewniłaby najmniejszy cień szansy na poprawię czegokolwiek w tym kraju. To już nawet nie wybieranie mniejszego zła..
Przechodził ktoś z was ostatnio jakieś rozmowy techniczne na seniora .net, azure itp? O co teraz pytają? Nie wiem czego się spodziewać poza bulshitem typu REST, SOLID itd
@Haziux: kumpel ostatnio miał rozmowę na senior .net deva to pytali głównie o algorytmikę, struktury danych, trochę solida ale imo to i tak rozmowy na tym etapie są błahe, bo każdy raczej oczekuje że skoro aplikujesz to coś tam wiesz, a 3 miesiące na wdrożenie się w projekt skutecznie przesiewają ludzi. Przynajmniej u nas tak jest
Szukam piosenki którą Krzysztof #krawczyk nagrał na podstawie tłumaczenia innego polskiego śpiewaka który przetłumaczył piosenkę jakiegoś amerykanina. Nutka była w klimatach Jazzu, coś jak intro drugiego sezonu The Wire. Ktoś może kojarzy o co chodzi? xd #muzyka #blues #thewire #pytanie
zaczyna mnie przytłaczać to ile mam rzeczy. czy mnie już posrało, czy może ktoś też tak ma?
nie odbierajcie tego jako low quality baita, pytam poważnie. jestem zawodowo na etapie gdzie mogę sobie pozwolić na większość zachcianek jakie kiedyś mi się marzyły. do czasu było to całkiem fajne mimo że zazwyczaj sprawiały mi radość te rzeczy tylko na chwilę. potem dopadał mnie taki smutek że kiedyś tak bardzo tego chciałem a nie było mnie stać a teraz kiedy już to mam to nie cieszy mnie to praktycznie wcale..
właśnie kupiłem 3 pary słuchawek i spędziłem cały dzień na odsłuchu. airpodsy na siłownię, nauszne 1000xm5 bo fajniejszy dźwięk, no i jakieś tam skullcandy bo lubię mocny bas. wszystko po to żeby pokryć całe spektrum swoich #!$%@? wymagań... normalny człowiek by skakał ze szczęścia i kładł się dawno spać zadowolony, a ja dołuję się tym że kupiłem trzy kolejne badziewia które mi będą leżeć i gracić pokój. wydałem na to pieniądze które mógłbym przelać jakiemuś dzieciakowi na walkę z białaczką czy na schronisko.. (co bym pewnie zrobił ale wyjątkowo nie jestem dziś nawalony. najwięcej radości z ostatnich lat mi chyba sprawiło to że z rodzicami zrobiliśmy zrzutkę na wózek dla niepełnosprawnego syna od sąsiadki, nie było dnia żebym o tym #!$%@? nie myślał bo pamiętam jej wdzięczność w oczach. znam ludzi którzy wpłacają na zbiórki przez wyrzuty sumienia albo żeby czuć się lepszym a u mnie powoduje to takie chwilowe podniesienie na duchu że mogłem zrobić jakiś dobry uczynek i że jakby ktoś był na moim miejscu i miał taką możliwość to zrobiłby tak samo)
@Kielbasiarz: biedo myślenie trochę. mam 28 lat, własne mieszkanie, domek letniskowy oraz TT RS które po wizycie w compsporcie daje tyle radości co chociażby 911. Wiem, bo jeździłem. Przed pandemią zwiedziłem połowę Azji. Podróże dają mega kopa i strasznie mnie jarają. Gdybym miał w cholerę więcej hajsu to myślę, że byłbym w dokładnie tym samym miejscu. Myślę żeby p--------ć tym wszystkim i zostawić sobie tylko mieszkanie, a za całą resztę
#pis #po #polityka #wybory ##!$%@? #polska