Dzisiaj sprawdzić czy rower żyje i ma się dobrze. Przy okazji mój #wahoo oszalał. Przez połowę trasy nie mógł odczytać pulsu, a czujnik kadencji w ogóle nie działał mimo iż go wykrywał. Pod koniec trasy to już wogóle kosmos. Zjeżdżam z górki 40km/h a tu nagle zaczął pokazywać 0km/h O.o i tak dojechałem do domu jakies 3 km ze średnią prędkością pokazywana przez wahoo jako 3km/h.
@civi88: aaa w sumie mam chiński do sprzedania! Właśnie sobie przypomniałem. Taki na magnesy, Kupiłem ten btwina bo tego chińskiego TomTom spark zegarek nie wykrywał (a wcześniejszy model zegarka działał pięknie). Mogę sprawdzić z boltem czy zagada i po taniości Ci wysłać.
Sobotnia seteczka przy pięknej pogodzie. Przy ok 25 km minąłem starszego pana, przywitałem się i pojechałem dalej. Cóż, tak mi się tylko wydawało. Po 10km zorientowałem się, że jegomość siedzi mi na kole i nawet się nie odezwał :D "próbowałem" mu trochę odjechać szarpiąc pod wiatr do 36-38 ale dzielnie się trzymał. Odpadł dopiero przy większym wzniesieniu, choć z początku wydawało mi się że po prostu pojechał w
Pierwsze śmiganie od (prawie) tygodnia. Na początku zimno, potem troszkę za ciepło + miejscami zdradliwy, mokry, asfalt. Ogólnie całkiem fajnie mimo n---------a łokcia...
Przy okazji - mógłby mi ktoś polecić w miarę spokojną trasę Katowice - Pszczyna? Śmigam na #szosa więc raczej asfalt musi być
@FrancescoKemp: mam w sobie coś takiego, że czuję się podczas robienia zdjęć rowerowi jak na świeczniku i myślę, że to dziwnie wygląda fotografując rower :P
Chciałem się na rowerowym równiku udzielać od marca, ale licznika nie kupiłem, a aplikacji - jak widać dobrej jeszcze nie znalazłem.. (tutaj przejechałem się 3 kilometry slalomem przez wisłę, więc coś niezbyt, chociaż maks ładny)( ͡°͜ʖ͡°)
@Mortal84: W endomondo mi żarło baterię i po wyłączaniu tych powiadomień w trakcie jazdy znowu się włączały, a stravę też mam i planuję następnym razem użyć
Pierwsza guma w 2018 roku. Wszystko przez to, że zmieniłem bloki i na wszelki wypadek wziąłem ochraniacze na nie - więc oczywiście zaraz nadarzyła się okazja żeby prowadzić rower do domu.
Z Torunia do Grudziądza & nazad. Strasznie długo mi to zajęło ze względu na dość silny #wmordewind na całej trasie do Grudziądza. Powrót z wiatrem jednak wszystko wynagrodził, sama przyjemność. No i nieco poprawiona życiówka jeśli chodzi o odległość :)
@Onde: Przecież tu nie ma od kupy lat żadnego zamku. Zostały ruiny które po renowacji Góry Zamkowej actually są lepiej wyeksponowane dla turystów. No i widok z odbudowanego Klimka robi robote ( ͡°͜ʖ͡°)
#rowerowyrownik
źródło: comment_L0kUJ1XOLxTSY40Td7nL6Et1SD2fFO0L.jpg
Pobierz