Wczoraj na osiedlu w takiej małej uliczce, typek z InPostu wojował z paczkami i stanął na chodniku tak że nie dało się przejść, wiecie co zrobiłem? Obszedłem go bokiem w taki sposób że żaden z nas nie stracił nawet sekundy życia
Powinien być nakaz noszenia czapek, za brak czapki 500 zł mandatu. Ktoś kto nie nosi czapki osłabia swoją odporność, osłabiona odporność = ryzyko zachorowania i roznoszenia wirusa.