Wpis z mikrobloga

Ramen = rosół. Jakbyś gotował rosół na kościach przez noc jak bulion do ramenu też by wyszedł zajebisty, jak robisz na kostce winiary to wychodzi jak wychodzi.
  • Odpowiedz
@whoru: ramen to ucieleśnienie mema z soyboyem podniecającym się tym samym, tylko podpisanym "Tokio, Japan". Skomplikowany rosół na sterydach. Równie dobrze z wywaru polskiego bulionu można byłoby wykręcić taką zupę-obiad.

Pho z ichnymi pierożkami to dopiero syta zupa
  • Odpowiedz
@whoru: jadłem ramen 2 dni temu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nadal uważam, że to zupa mem, w większym mieście trudno zjeść miskę za mniej niż 30 zł. Koszą frajerów aż miło. Bezsensowna zupa gotowana z 3 różnych wywarów gotowanych zdecydowanie za długo do korzyści
  • Odpowiedz
@Mirkosoft:

Rāmen – zupa z makaronem, japońskie danie składające się z bulionu, makaronu i innych składników. Rāmen trafił do Japonii w XIX wieku z Chin. Po II wojnie światowej stał się jedną z najpopularniejszych, niedrogich i powszechnie dostępnych potraw.
  • Odpowiedz
@whoru: Świetnie że opanowałeś umiejętność wpisania hasła w wikipedię. Jeszcze mógłbyś przeczytać więcej niż dwa zdania:

Japońskie słowo „rāmen” pochodzi od chińskiego „lāmiàn” (拉麺), oznaczającego rodzaj makaronu z mąki pszenne


Później możesz się jeszcze dowiedzieć że jest np. Mazemen Ramen który jest bez rosołu. I cała definicja o zupe się dezaktualizuje.
  • Odpowiedz
@dareckidarek:

Ramen = rosół. Jakbyś gotował rosół na kościach przez noc jak bulion do ramenu też by wyszedł zajebisty, jak robisz na kostce winiary to wychodzi jak wychodzi.

To tak jakby powiedzieć koncentrat pomidorowy = sos bolognese. Rosół to w ogóle ciężko jest nazwać zupą
  • Odpowiedz
@whoru: ramen to gówno ze wszystkim, a rosół to op kompot z kury i krowy z dodatkiem pysznej marcheweczki oraz polskiego jajecznego makaronu nitki, ramen sramen musi mieć olej i inne gówna by smakować
  • Odpowiedz
@whoru: @dareckidarek: ale ramen to nie rosół! wywar wywarowi nierówny. Ramen nawet nie jest uważany za zupę, tylko za danie zalane bulionem. Gotuje się to z innych części i w ogóle sposób przyrządzania wygląda inaczej. Rosół to zupa, ramen to danie dostarczające energii na cały dzień. Ale kocham i jedno i drugie ( )
edit: A no i jak ktos wczesniej pisal, ramen
  • Odpowiedz