Widzę ze nienawiść do Polaka niektórym popalila styki we lbach. Ferrari z kontuzją palca nie może walczyć ale w ich walce nr.2 mógł walczyć ze załamana czaszką co pozneij okazało się farmazonem. Walka miała być no limit, ferrari jak zywkle poleciał w c---a i mało trenowal i kondycyjnie by padl, wystarczy zobaczyć jego walkę z filipkiem jak wyglądał w 2 i 3 rundzie jak się wystrzelal. Jeszcze we wtorek na insta wstawiał
szymonhubert16
szymonhubert16