Jestem w szoku jak wiele osób na tym tagu nieironicznie pisze o tym, że Jackowski kiedyś wskazał miejsce x, mówił o y i ma to świadczyć o tym, że faktycznie musi posiadać jakieś moce. Jedyną moc, jaką posiada to zbijanie hajsu na kretynach i zdesperowanych rodzinach osób zaginionych. Wejdę w jeden na kilka wpisów i w komentarzach "no, Jackowski kiedyś to przewidział/o tym mówił". Każdy może coś "przewidzieć", jeśli wypowiada się na
@Biackciss: Do tego ci idioci często dopuszczają go do akt, zeznań i tym podobnych żeby "pozbierał moce" a ten już jest w stanie ułożyc prawdopodobny przebieg wydarzeń i rzucić kilka ogólników xd (jesli ktoś wspomina o lesie to w "wizji jest las" jeśli podejrzany jest ktoś z rodziny to widzi bliską osobę itd XD) KAŻDY policyjny analityk posiada takie moce jak on i jego fenomen wynika z tego że większość
Widze dzisiaj w sklepie jak dziadek bierze bułki nie mając rękawiczki lub woreczka, ok czasami ludzie tak biorą ale już nie odkładają (oficjalnie xD) Coś mnie jednak tchnęło żeby się dłużej przyjrzeć - i tak! kolejna bułka trafia z powrotem do pojemnika.
- i co ja teraz mam brać tę bułke jak pan sobie wcześniej w nosie dłubał? - w dupie sobie dłubałem - no właśnie!
@gorzki99: jeśli bierzesz jak leci to problemu nie ma, bo sobie pomacałeś swoje jedzenie, za które zapłacisz.
Za to są osoby, które muszą przepiertolić do góry nogami połowę półeczki z bułkami, ale nie założą w tym celu woreczka czy tam rękawiczki, tylko łapą w tym mieszają, po czym biorą jedną bułkę albo nic
Ten trend z Grinchem, który zalał całego tik toka to jedna z najbardziej szkodliwych społecznie rzeczy, które tam ostatnio widziałem. (╯︵╰,)
O co chodzi tak w skrócie? Rodzice wynajmują jakiegos oszołoma, który przebiera się za zielonego stwora i w sposób bardzo brutalny, chaotyczny wbija do domu, kradnie prezenty, demoluje choinkę a nawet dopuszcza się aktów agresji na dzieciach i porywa je. Oczywiście wszystko to dzieje się w obecności rodziców, którzy w trakcie ataku nieznajomego na dom, który z założenia ma być twierdzą, przez cały czas pozostają bierni. Mało tego, cieszą japy do rozpuku, nagrywajdą zajście telefonami i nie reagują gdy ich pociechy chowają się za nimi i błagają o pomoc. Na tym akurat filmie to dziecko weszło w rolę obrońcy domu, a pi$dowaty tatuś schował się za nim ze smartfonem i wręcz odciągał je od agresora. Po prostu zalosne.
Te kilka sekund zabawy może skończyć się dla tych dzieci ogromna traumą. Przedewszystkim tracą poczucie bezpieczeństwa we własnym domu, tracą wiarę we własnych rodziców i zaufanie do nich. I nie jest to żadnym wytłumaczeniem że dzieci znają ta postać z bajek i filmów. Tak naprawdę nic nie różni te filmiki od nagrań z napadów czy ataków szaleńców z nożami czy pistoletami bo te emocje i przeżycia
A może tak dla odmiany poprankujemy dorosłych, nie wiem, Twoja żonę? Wbije w nocy w masce "Krzyka", z nożem w ręku kiedy będziecie leżeć na kanapie przed TV i nagram jej reakcje? Może być? ( ͡º͜ʖ͡º)
@ZasilaczKomputerowy: Ale przy tym wygląda na takiego gościa, który nie ma się zamiaru obrażać na uczestnictwo w memach. W przeciwieństwie do tego policjanta, któremu memy zniszczyły życie.
@SaintWykopek: Ehh ja w wieku 7-12 miałem dużo większą wiedzę niż mam teraz. Może nie wiedziałem jak działa delta czy logarytmy ani nie umiałem zrobić gówno strony w html ale mówie ogólnie o takiej wiedzy o świecie z różnych zakresów jak astronomia, historia, geografia. Było tyle ciekawych programów na discovery science a teraz nawet nie wiem czy mam taki kanał w pakiecie tv..
Zrobiłem kiedyś dla pewnej dużej firmy w NL cały system zarządzania produkcją, który jak dla mnie był bardzo czytelny i przejrzysty. Jak chłopu na roli. Przeszkoliłem w jego obsłudze ich pracowników IT, oraz wydrukowałem obszerną instrukcję obsługi. Po paru miesiącach ci z IT #!$%@? mój pomysł i całe oprogramowanie, oraz #!$%@? z firmy patentując jako swoją własność. Po dwóch latach przepychanek w sądzie odzyskałem prawo do swojego dzieła, oraz wszelkie ich zyski,
@temokkor miałem backup awaryjny, gdyby się coś posypało. Dowiedziałem się co sie stało od szefa firmy dla której opracowałem cały system, ponieważ nowi, których zatrudnił na stażu nie ogarniali podstaw. Nie ukrywam, że koleś bardzo mi pomógł, co było także zyskiem dla niego. Biegły sądowy widząc, że znam kod od podszewki rozmawiał ze mną na pierwszym przesłuchaniu ok 30 minut i już wtedy był pewien, że to moja praca. Momentem kulminacyjnym
#pierdzepokotach ostatni dzień września, a zatem czas dowiedzieć się, jakim kotełem się będzie w nowym miesiącu zaplusuj, a ostatnia cyfra odsłoni Twoje nowe październikowe oblicze 1.