Koszmarne dla przyszłości naszego państwa wyniki tych wyborów ani trochę mnie nie dziwią. To skutek:
1. niedowożenia obietnic, w tym tych kluczowych, jak aborcja - temat dla wielu bardzo ważny, który spowodował największe w III RP protesty po wyroku trybunału konstytucyjnego;
2. nieumiejętności nagłaśniania sukcesów (tzw. „propagandy sukcesu”, w której PiS był doskonały), brak rzecznika rządu, niedecyzyjność (CPK, atom, dopłaty do banków i deweloperów);
3. zupełna kapitulacja wobec „wolności słowa” rozumianej jako wolność działalności
1. niedowożenia obietnic, w tym tych kluczowych, jak aborcja - temat dla wielu bardzo ważny, który spowodował największe w III RP protesty po wyroku trybunału konstytucyjnego;
2. nieumiejętności nagłaśniania sukcesów (tzw. „propagandy sukcesu”, w której PiS był doskonały), brak rzecznika rządu, niedecyzyjność (CPK, atom, dopłaty do banków i deweloperów);
3. zupełna kapitulacja wobec „wolności słowa” rozumianej jako wolność działalności




























Jest najnowszy sondaż WKP Surveys, II tura wyborów prezydenckich:
Czaskoski: 32%
Batyr: 69%
❗️❗️❗️ BOOM ❗️❗️❗️