@nocny-mirek: pod względem uginania sie plastików wiadomo że tesla bo tam poza ekranem i dwoma uchwytami na kubki nie ma nic w środku, nie wiem co taki test ma na celu bo to ma nie telepać sie podczas jazdy jak uginasz na siłe to wiadomo że będzie skrzypieć

@assninja: typie tesla to miała krzywo panele poskładane i to nie tak że trzeba było z suwmiarką sprawdzać ale gołym okiem z dwóch metrów było widać że coś jest nie tak, nie mówiąc o odpadających uszczelkach czy niedziałających klamkach. stąd się wzięła opinia tesli o złej jakości a nie z powodu skrzypienia plastików jak sie o nie opierasz.

@patryk_66: prawy pas to lawa

@Korda: to jest jakiś zgrzany plastik/klej i trzyma klawiature przyczepioną do górnej blaszki (bez nich klawiatura sie będzie zapadać do środka laptopa i klawisze będą sporo poniżej obudowy)
niestety jedyny sposób tutaj to je uciąć np żyletką czy czymś ostrym, a montaż klawiatury z powrotem nie będzie już taki prosty bo ich łatwo nie uzupełnisz, ja próbowałem klejem na gorąco i wychodzi to lipnie, może lutownicą roztopić ten plastik tak jakPokaż całość

@Hardkoriusz: może sie to wydać dziwne i niezrozumiałe ale skoro nie umiesz z tym spać to wyjmij ?

@Hardkoriusz:

@Nato7: chyba sobie z 15 odjęła

@heater: podeprzyj od spodu kawałkiem deski

@karetpoker: zalezy od klienta, jak jest z USA to może być nawet 14-22,w Europie to zależy w jakich godzinach sobie ustalimy spotkania, jakieś daily itp. raczej klienta nie interesuje czy taski robie za dnia czy w nocy

@karetpoker: no to właśnie jest te ustalenie sobie spotkań, ja mam w kalendarzu google ustawione godziny dostepności 9-17 i wszystkie spotkania poza tym okienkiem odrzucam z automatu

@Tiab: oliwe się po prostu daje na pizze przed włożeniem do pieca żeby uwolnić aromaty, to tak jakby ci kazali dopłacić do soli w zupie

@Tiab: no ja wiem o co pytasz ale prawdziwej pizzy się nie polewa olejem, to jest coś w stylu makaronu z truskawkami bo polewanie pizzy oliwą daje ci tyle co lizanie masła po zjedzeniu suchego chleba. oliwa ma trafić na pizzę przed wejściem do piekarnika bo przez te 3-4 minuty zdąży się podgrzać i uwolnić aromaty ale przy tym nie spali się. niemniej dopłata za przyprawy to spora januszerka