Chlop 27 lat. Powiedzcie co wybrać w sytuacji braku partnerki, kiedy mieszkam w powiatowym z praktycznie zerową szansą na poznanie kogoś tutaj:
1. Dalsze mieszkanie z rodzicami. Umowa na stałe, super atmosfera w pracy, aktualne zarobki 6900zl netto miesięcznie. Średnie miesięczne wydatki ~1500zl (ubrania, jedzenie, abonamenty, dokładanie się do rodziców) i jeszcze przez pół roku comiesięczna spłata raty w wysokości 350zl. To co zostaje odkładam na wkład własny do












A jak to ktoś powiedział, żeby świat był zły, wystarczy obojętność ludzi "dobrych".
#filozofia