pzdr z 55 pietra, przygotowujemy wlasnie mieszkanie kolegi na sprzedaz. Jesli chcecie sie dowiedziec jak wyglada i ile mozna zarobic wciagu3 lat na kupnie mieszkania w Chinach, dejcie plusa, 20+ i zaczynam fotorelacje plus info #tosachiny
A tak wyglada 33 letni miloner bo Adrian ma jeszcze kilka mieszkan w Chinach i to nie jest najdrozsze. Ale i tak w niedziele wieczorem remontujemy sobie we dwojke razem pijemy piwerko i smieszkujemy.
Mirki pijcie ze mną kompot - od wczoraj jestem znowu wolna (aczkolwiek w moim wieku, już tylko kot mi pozostał, trójka z przodu więc wiadomo, śmieciarka zaraz przyjedzie). Poza standardowymi niespodziankami na sali rozwodowej o których się dowiedziałam jak: drugie dziecko w drodze, rzekoma darowizna byłych teściów na budowę domu, znaczącym obniżeniu się jakości życia mojego byłego (no raczej skoro musi za coś płacić ( ͡°͜ʖ͡
@AnonimoweMirkoWyznania: w tym kraju polityk = nieudacznik życiowy. mogłaś od tego zacząć byłoby jasne, że debil. wystarczy spojrzeć na głównego dowodzącego kurdupla czy innego randomowego polityka
my nie mamy dzieciaka - on ma 2 letniego syna i drugie dziecko w drodze z żoną kolegi. Aczkolwiek kiedy już wiadomo było, że tamta jest w ciąży (tylko nie wiadomo było z kim ;)) słyszałam w domu "no to teraz nasza kolej, skoro X będzie tatą"..
#anonimowemirkowyznania Odezwała się do nas ciotka, która jest moją chrzestną, ja widuje ją tylko na Wielkanoc i Boże Narodzenie, tak od dobrych kilku lat. Owa ciocia zwróciła się z prośbą o pożyczkę na remont łazienki, kuchni i na święta - wysokość pożyczki to 8000zł. W domu raczej się nie przelewa, dlatego mama przekierowała swoją siostrę do mnie. Ja powiedziałem, że spoko, pojedziemy do notariusza, sporządzimy umowę i mogę kasę pożyczyć, na co
@AnonimoweMirkoWyznania: daj spokój to nie Twoja wina ze masz taka rodzine. Warto się zabezpieczyć i tyle, łaski Ci nie robi. To od Ciebie zależy czy dasz jej kase, czy nie, nie musisz tego robić. Widzisz się z ciotka 2 razy do roku, zrobi Ci to różnice jak się nie będzie do Ciebie odzywać i będzie Cię obgadywać przez to? Normalni ludzie zrozumieją Twój punkt widzenia i tyle
#anonimowemirkowyznania Póki co jestem w domu rodzinnym, ale jak długo wytrzymam to ja nie wiem. Matka całe życie robi z siebie ofiarę. Ciągle ją coś boli, choruje, za dużo robi, miała trudne życie czego nie neguję, ale robi to w sposób aby kogoś wykończyć psychicznie. Wypomina, że uderzyła się dwa lata temu i nadal ją boli, wymyśla zawroty głowy, schorzenia. Wejdziesz do kuchni, to ona od tak zacznie się kiwać
Miraski pijta ze mną kompot! Jestem DOKTUREM nauk ( ͡°͜ʖ͡°) #chwalesie Wczoraj ubrona (online, bo covid) i powoli dociera do mnie, że to w końcu prawdziwy koniec #studbaza
@AnonimoweMirkoWyznania: Taki lajf jak pantoflowałeś to nie dziwota że cię zdradziła z bullem co się nikomu nie kłania. Teraz porządny prawnik i ją zniszczyć-żaden piesek ze schroniska nie da ci tyle radości co zaoranie tej baby
#anonimowemirkowyznania Współczuję dzieciom z "gorszych" domów czy nawet tych lepszych, ale z ciągle zajętymi rodzicami, którzy maja teraz edukację online. Obawiam się, że jej poziom stanowczo wpłynie na jakość edukacji wśród dzieci. Przetrwają tylko ci których rodzice znajdą chęci i czas by siedzieć z dzieciakiem po godzinach i tłumaczyć to co nauczycielka przez szumiący mikrofon próbowała przekazać, no i oczywiście odrabiać te stosy prac domowych. Sam wiem jakie to jest
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wiem jak to faktycznie wyglada w szkolach podstawowych i średnich, ale ja mam teraz studia podyplomowe w formie zajecia online i bardzo chwale mimo ze z poczatku bylem przeciwny i uwazalem ze sie nic nie nauczę. Gorzej jesli nauczyciele wrzuca ci material do nauki i masz przerobic i cie tylko rozliczaja, a wiem ze tak niektorzy robia, ale to szkola powinna kontrolowac jak zajecia sa prowadzone.
#anonimowemirkowyznania Czy to jest normalne, że płaczę jak widzę załóżmy dziecko z rodzicem który o nie dba? Np. widzę czasami matkę która zwraca się do dziecka i powoli mu coś tłumaczy, to aż ciężko mi powstrzymać łzy. Muszę aż ślinę przełknąć. Raz była sytuacja jak poszedłem do lodziarni i było dziecko z ojcem z zestawem klocków Lego i też ojciec widać, że dbał o dzieciaka. Pytał go o różne rzeczy
@AnonimoweMirkoWyznania z reguły jestem chłodny jak głaz, ale sporadycznie jak mam okazję obserwować coś związanego z relacja ojciec - syn to to mnie rusza (nawet jeżeli mówimy o jakimś tworze kultury np film) bo ja takiej relacji nie zaznałem i czuję się o nią uboższy
Najpiękniejsza rzecz na świecie to niezależność. Siedzę sobie w wynajmowanym mieszkaniu w centrum dużego miasta. 18.30 a ja gram w gry, jem pizzę i piję latte na własnoręcznie zmielonych ziarnach. Fwb niedawno wyszła i pobiegła na trening. (Ogólnie to najgorszy sen prawactwa, że ktoś może żyć tak jak mu się podoba)
Drogie Mirki - w związku z wcześniejszą spłatą kredytu hipotecznego (który był jednocześnie kredytem konsumenckim), wystąpiłam o proporcjonalny zwrot prowizji oraz innych opłat pobranych przez bank Pekao S.A. przy udzieleniu tego kredytu.
Bank odmówił mi zwrotu prowizji za udzielenie kredytu konsumenckiego, powołując się na "jednorazowość" pobranych opłat (LOL).
@Walkiria81: standard, podobna historia z citibankiem. Gdy została zaangażowana kancelaria specjalizująca się w odzyskiwaniu prowizji - nagle uznali reklamacje. 8 na 10 osób odpuści, a dla nich to czysty zysk.
"Chlip chlip, zaciągnęłam kredyt, nie chcą zwrócić prowizji" - zadasz pytanie jaka kwota, termin zaciągnięcia zobowiązania, jakie koszty zostały poniesione - "a co Ci do tego" xD.
Jak ciężko Ci podać datę zaciągnięcia kredytu to po co w ogóle zakładasz ten wątek? I tak nikt z tego nie skorzysta bo nie wiadomo o jaki kredyt chodzi i czy w ogóle łapie się pod dany przepis.
@AnonimoweMirkoWyznania: niestety sama prawda, sam miałem konto tak długo, usunąłem i założyłem nowe. To często miejsce dla prymitywnego kółka wzajemnej adoracji, gdzie w komentarzach wygrywa plycizna intelektualna i prymitywizm nad merytoryka. do tego brak jakiegokolwiek pluralizmu i debaty, otwartości, a wszelkie niezgodne wypowiedzi są kwitowane "bialorycerzyk" albo "nie zesraj się". Plus duża ilość toksyczności, ale to akurat da się poblokowac w miare. Więc i ja na tym koncie się w
Do górnego pułapu Narodowej Kwarantanny pozostało: 92 611 nowych zakażeń w ciągu następnych 3 dni. Średnia dzienna wymagana do uzyskania wyniku to: 30 870
Do dolnego pułapu Narodowej Kwarantanny pozostało: 79 311 nowych zakażeń w ciągu następnych 3 dni. Średnia dzienna wymagana do uzyskania wyniku to: 26 437
@Kempes: punkt widzenia zależy od punktu widzenia. Ale nawet w środowiskach katolickich, np. u sióstr zakonnych, widzę głosy oburzenia, więc może i jakaś szansa na powodzenia protestów jest.
Przeraża mnie obecna sytuacja związana z #koronawirus W czasie wiosennego lockdownie siedziałam ładnie w domu, bo "dbajmy o osoby starsze, rodziców, dziadków". Prawie się popłakałam że szczęścia, jak na majówkę szwagier zaproponował, żebyśmy go odwiedzili, podjedzie po nas autem. Później przyszły wakacje, nasza czujność uśpiona, wyjazdy nad jeziorka, do lasu, w końcu wyjścia na miasto np. na jedzonko. Miałam wtedy podejście "a, jestem młoda, mój organizm da sobie radę przecież".
@maxoutday: jestem jeszcze przed finałem badaniem (wycięcie węzła + badanie histopatologiczne, które rozwieje wszelkie wątpliwości), ale z wyników krwi + tomografii z kontrastem wynika, że prawdopodobnie mam Chłoniaka Hodgkina. Chorobę, która jest już na tyle dobrze poznana, że nawet w ciężkich stadiach jest 95% szans na wyleczenie, chemia przez pół roku i remisja, bardzo często bez nawrotów. Więc cicho liczę, że o ile wirus nie wejdzie w szranki, to 2021
źródło: comment_1610288943telSTP1iv76oYWw1R8aDko.jpg
Pobierzźródło: comment_1610295268Ad4PNvrD8sl4xDeghihMo5.jpg
Pobierzźródło: comment_1610299498W7ZrwyaUu6TXVIXLGZUxNG.jpg
Pobierz