@wdvefbrgn: Jeżeli Cię już bardzo nie ciśnie z budową to wstrzymaj się kilka miesięcy. Co prawda nie wiem jak na Podlasiu (ale wydaje mi się, że podobnie jak w reszcie kraju) ceny materiałów budowlanych jak beton, pustaki etc. są teraz wywindowane do granic możliwości. Znajomi prowadzący firmy budowlane (wykonujący duże zlecenia dla Atalu czy Budimexu) są ostatnio zmuszeni sprowadzać materiały z Czech czy z Austrii, bo w Polsce wszystko jest
Szanowny Panie Marcinie Musiał, Gubernatorze Miedzianej Góry, twórco znany z kanału #mocnyvlog!
Zwracam się do Pana z uprzejmą prośbą, aby zaprzestał Pan łamania prawa polskiego i to najlepiej od zaraz.
Większość bywalców wykopu jest w pełni świadoma, że większość pokazywanych treści na Pańskim kanale to jedno wielkie lokowanie produktu. Niestety robi Pan to w sposób sprzeczny z obowiązującym prawem, na co pragnę zwrócić Pańską szczególną uwagę. Zwłaszcza, iż samodzielnie przyznał się
@niebieskosc: gdybys potrzebowal jakiejs porady, rzucenia okiem, opinii - daj znac na priw. siedze w deweloperce juz kilka lat. jak bede umial to pomoge
#anonimowemirkowyznania Dostałam od ciotki mieszkanie i pieniądze - czy powinnam coś dać mojemu bratu i kuzynowi? Sytuacja wygląda następująco, mam 22 lata i mam pewną ekscentryczna ciotkę (siostra mojego dziadka), która nie za bardzo utrzymywała z rodziną kontakt poza mną. Na studia przeprowadziłam się do miasta gdzie ona mieszka, zadzwoniłam do niej bo chciałam ją odwiedzić no i tak to się zaczęło. Ciotka lat 79, trochę już podupadała na zdrowiu,
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli cioci rodzice, dzieci/wnuki, małżonek nie żyją lub nigdy ich nie było, to faktycznie nie ma co mówić o zachówku, dzięki temu mieszkanie jest bezpieczne. Zainteresowałbym się jednak szerzej jak to wygląda z pieniędzmi w banku. Byłaś współwłaścicielką konta - spoko, ale w takim razie ciocia też była współwłaścicielem. A więc, przynajmniej częściowo, wchodzi to w jej majątek spadkowy i jako takie podlega dziedziczeniu.
@Daleth2202: gdzieś Ty takie głupoty wyczytał xD ej, ale to że w średniowiecznej europie proces nazywano INKWIZYCYJNYM to nie ma powiązania z katolicką inkwizycją. osobiście jestem katolikiem, niemniej uważam, że kościół i państwo powinny być całkowicie rozdzielone
@wysprzeglik: No i szczerze mówiąc - zgadzam się z Tobą. Co prawda z tą większością to na dwoje babka wróżyła z naszą frekwencją, ale ci co nie głosują to jakby ich nie było. I teraz patrz. Kiedyś ludzie (Naród) tak powybierali, że wybrali swoich przedstawicieli, którzy uchwalili obecnie obowiązującą konstytucję. I w tej oto konstytucji obowiązującej od 1997 art. 25 brzmi:
1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione. 2.
@wysprzeglik: 1. Religia jako element systemu edukacji - nie tylko zajęcia, ale również rekolekcje, które organizowane są dla całych szkół. 2. Uprzywilejowanie podatkowe Kościoła oraz księży. 3. Deklaracja sumienia. To dwa główne, które jako zarzuty mogę podnieść wobec każdej władzy. A przeciw obecnej dodatkowo: 4. Wolne akurat niedziele. 5. Dofinansowania dla projektów ojca dyrektora.
@wysprzeglik: 1. Nie jest obowiązkowa - wobec czego jest prowadzona w szkole, pomiędzy matematyką a biologią. Nie miałbym nic do niej, gdyby były prowadzona zawsze po lekcjach, a Ci którzy by na nią nie chodzili, mogliby po prostu iść do domu. 2. Potwierdzasz moje słowa, widzę. Zwolnienie z opłat oznacza uprzywilejowanie podatkowe. 3. No... tak? Ludzie cały czas żyją niezgodnie ze swoimi przekonaniami. Jestem za jak najszerszą wolnością jednostki -
@wysprzeglik: No ale ja przecież od początku piszę o religii jako takiej, a nie jedynie o kościele katolickim xD Więc nie chcę aby żaden związek wyznaniowy był jakkolwiek uprzywilejowany.
źródło: comment_ePlSoKX6pqtnocXAP3l3b1QYW57FryUF.jpg
PobierzTo po co sie wypowidasz na temat o ktorym nie masz zielonego pojecia?