Koszykówka. Wpadło 96/100. 37 trafiłem rzutów z rzędu, a w sumie oddałem 112 rzutów, a trafiłem 107. Dziękuję za uwagę. Czy to już czas na NBA? #zostańwdomu ...

Każdy z nas marzy o tym, aby chociaż przez chwilę poczuć się jak ryba w wodzie. Dzięki subwingowi możesz się w nią wcielić… Ten ekstremalny sport wodny umożliwia podziwianie podwodnego świata.

Szalone skoki oraz jazda skuterem

Nie było lekko ;)

Bracia Karnowscy - na żywo!

Z racji, iż nikt nie lubi mieć złych doświadczeń związanych z zakupami internetowymi postaram się Was ostrzec przed firmą InPost świadczącą usługi kurierskie. Czy jestem jedyną osobą, która została tak potraktowana? Czyli w skrócie o reklamacji, która trwała 98 dni.

Lubisz pizzę?! Ba! Kto jej nie lubi… Uwaga! Znam jedną osobę! To mój dziadek. Według niego, pizza to bezwartościowy zapychacz żołądka. Niech tak będzie. Tak czy siak, jestem i będę wielkim fanem pizzy. Dam Wam przepis na pizzę, jakiej świat nie widział i nie smakował…

To są jakieś kosmiczne jaja! Od 15 dni nie mogę odebrać skarpetek, które kupiłem w Czarny Piątek. Powód? System InPostu do odbierania przesyłek nie funkcjonuje. Padł. W efekcie mogę na swoją paczkę jedynie… popatrzeć.

Kto wygrał mecz? Miejsce: El Nido, wyspa Palawan, Filipiny Data: luty 2016 Zasad: graliśmy do 10 punktów.

Kto by się spodziewał, że zostanę zaproszony do telewizji. Ba! Nawet mi się to nie śniło! Tak się jednak zdarzyło, że komuś spodobała się moja relacja na blogu z wyprawy marzeń na Filipiny. W efekcie trafiłem na szklany ekran do programu podróżniczego w TVN.

Mirki! Promka 50% na pizze do Domino's! KOD: FWNYPTAC polecam ja!

Śmigam skuterem po warszawskich ulicach już pięć lat. Przejechałem nim ponad 20 tysięcy kilometrów. Miewałem różne nieprzyjemne sytuacje, ale ostatnie zdarzenie przeszło moje wszelkie oczekiwania. Łysy cham z BMW splunął mi prosto w “twarz”. Dlaczego to zrobił?

Po 50-ciu godzinach tułaczki z Polski na Filipiny byłem wypluty - spałem jak kamień. Ale nie długo… Nad ranem obudził mnie odgłos koguta: Kuuukuuuurykuuuuu!! I bardzo dobrze. Nie po to leciałem na drugi koniec świata, aby tracić czas na wylegiwanie się w wyrze. Życie stygnie!

W redakcji Faktu postradano zmysły! Jak można wydrukować okładkę ze zdjęciem zakrwawionego dziecka, które zostało śmiertelnie uderzone siekierą w głowę?! To najgorsza okładka w historii polskich tabloidów!