PS będzie długo, sam się nie spodziewałem, ale TL;DR nie będzie, miłej lektury!
Jak wiecie, a przynajmniej Ci, którzy śledzą moje wpisy, miałem epizod w korpo, chyba jedno z większych we #wroclaw. Branża motoryzacyjna, dział IT, service desk, a w umowie dumnie brzmiące Inżynier Informatyk
@KornixPL: miałem podobną historię. Koleżanka zaszczała kotem swojego laptopa. Dostała najgorszego złoma jakiego akurat miałem pod ręką. Wymianki u nas też idą po nowym roku, więc tak już się buja 6 miesięcy na tym złomi xD
Jak pod tym wpisem będzie 100 plusów to napisze do dziewczyny która mi się podoba że ja kocham i wrzucę jej reakcje na Mirko #podrywajzwykopem #stulejacontent #przegryw
Witam, czy jest tu ktoś kto/kogo bliski zmagał się lub zmaga z nowotworem wątroby/jelit? Niestety, dopadł mojego tatę, co najgorsze jest już w takim stadium, że nikt nie chce operować. Jedyną klinika jest w Krakowa, ale taty wątroba musiałaby zacząć choć trochę pracować, żeby przywrócić pracę jelit. Nie będę wnikał w historie leczenia itp itd, w tej chwili leży w domu, raz dziennie jest pielęgniarka, która nawet nie podaje kroplówki (nie stać
@GrZelU: nie pomogę bo nie potrafię, chciałem tylko przestrzec - ostroznie z "poradami" z internetu, weryfikujcie je z jakimś lekarzem żeby nie dać się wciągnąć w jakieś altmedy podejrzane itd
W przedszkolu kolega chciał robić podkop pod płotem na podwórku, zeby uciec z tego przybytku. Mi bylo wszystko jedno czy kopię w piaskownicy czy w ziemi pod płotem, wiec byłam jego darmową siłą roboczą.
Udało mu się po jakimś czasie, ale wpadł pod samochód. Nic mu się nie stało, bo to był zaparkowany samochód ;) ale narobił pisku, wiec szybko się wszyscy zorientowali, ze zbiegł z przedszkola.
Była sobie Sarfar mała i się w Mirku zakochała. Z podstawówki to kolega, mądry, ładny - cały mega. Teraz laska jest zdziwiona, bo tych Mirków jest od groma. Już ma swego niebieskiego, no i kocha tylko jego. Ale lubi też Mireczki, co przy nocnej palą świeczki. I spizgani, w nocne chwile, odpisują sobie tyle.
Będę pisał najkrócej jak potrafię, bo po pierwsze nie chce mi się pisać, a po drugie wam nie będzie się chciało czytać, więc po cholerę. Trafiłem szóstkę w totka, dopiero co odebrałem pieniądze. Dużo pieniędzy. Teraz grzeją mi się na koncie. Przed puszczeniem losu obiecałem sobie, że ćwierć z wygranej oddam na cele charytatywne. A kolejne ćwierć przeznaczę na mirko. I choć z początku myślałem żeby przekazać je ekipie wykop.pl, doszedłem do wniosku że
Mircy i Mirabelki! Dzisiaj (22.09.2017) wyrwano mi 2 ósemki, które wykorzystam w eksperymencie. Mianowicie: jeden ząbek trafi na 365dni do słoiczka z colą, a drugi będzie czekał przez rok jako jednostka porównawcza.
Jeśli ktoś jest zainteresowany wynikiem, który ogłosze 22.09.2018r to dajcie mi znać - a jak nie to d--a cicho ( ͡°͜ʖ͡°)
Jadę sobie nowym, czystym i pachnącym metrem i cieszę się, że mieszkam w Warszawie. Byłam ostatnio w wielu polskich miastach i straszny syf tam panuje. Warszawa naprawdę jest coraz ładniejsza, coraz bardziej nowoczesna. Kto mieszka w Warszawie, ten plusuje :) #czujedobrzeczlowiek #niepopularnaopinia #warszawa #polska
Mam zakaz chodzenia, bo trudna ciąża, więc całymi dniami siedzę w domu. Przewalam się z boku na bok, stękam, smucę się i odchodzę od zmysłów. Mąż wraca z pracy, zamawia pizze po drodze i zabiera mnie nad jezioro żeby zjeść kolację na pomoście. Zakochanie to stan 10/10 #polecam ( ͡°͜ʖ͡°)
Doceniajcie małe gesty i dajcie czasem coś od siebie drugiej połowie :) #zwiazki
Drogie Mireczki, wbrew temu co można przeczytać na wykopie, polecam #malzenstwo z całych sił. Zanim nie ożeniłem się, myślałem, że nie ma wielkiej różnicy w porównaniu ze #zwiazki lub #narzeczenstwo, a jast zajebista. Róznica ta jest tak, że czuje się jeszcze większą odpowiedzialność za drugą osobę, dostaje się dodatkowej mocy do dbania o partera, z żoną też można góry przenosić. Diametralną różnica jest w głowie,
@garniturowiec: W zasadzie wszystko o czym piszesz może istnieć w związku niesformalizowanym w żaden sposób. Jeśli komuś potrzeba urzędowego papierka żeby zachowywać się tak jak piszesz to albo jest niedojrzały albo upośledzony.
Wiecie czym jest ambiwalencja uczuć? Parafrazują wikipedię, jest to odczuwanie jednocześnie dwóch skrajnych emocji: Radość i strach, miłość i nienawiść. Dlaczego o tym piszę? BO K---A FACESITTING TO J----A KARUZELA EMOCJI. Moim zdaniem jest to jedna z fajniejszych rzeczy jakie można zrobić swojej kobiecie. Plusów jest wiele, posmakujesz sobie bogusi, popatrzysz na pupcie, poczujesz że twoja #rozowypasek jest naprawdę podjaranay, ale JA PIEHHDOLE, okazuje się że człowiek musi też oddychać XD Dobrze
@desensitization: Coraz częściej wydaje mi się, że s----------e na wykopie jest udawane. To znaczy, na pewno jest jakiś promil prawdziwych epickich s--------n, ale na tym portalu modne jest bycie przegrywem więc wszyscy tańczą pod jedną melodię.
Dzisiaj polecimy z #logikarozowychpaskow.
PS będzie długo, sam się nie spodziewałem, ale TL;DR nie będzie, miłej lektury!
Jak wiecie, a przynajmniej Ci, którzy śledzą moje wpisy, miałem epizod w korpo, chyba jedno z większych we #wroclaw. Branża motoryzacyjna, dział IT, service desk, a w umowie dumnie brzmiące Inżynier Informatyk