#f1
- 1987
W tym wpisie wrzucamy najbardziej klimatyczne momenty z gier komputerowych. Ja zaczynam:
Powrót Vito Scaletty z wojny w Mafii 2: padający śnieg, przechodnie zajmujący się swoimi sprawami, przygrywający w tle "Let it snow" Deana Martina - stworzyło to w moim odczuciu świetną atmosferę
Powrót Vito Scaletty z wojny w Mafii 2: padający śnieg, przechodnie zajmujący się swoimi sprawami, przygrywający w tle "Let it snow" Deana Martina - stworzyło to w moim odczuciu świetną atmosferę
Będąc ostatnio w Ticino, włoskim kantonie w Szwajcarii, z wielką przyjemnością wybrałem do baru na śniadanie. Tak - do baru, bo u Włochów na to co my byśmy nazwali kawiarnią mówi się bar. Mieszkałem lata temu we Włoszech przez parę miesięcy i bardzo mi się spodobał klimat panujący w takich miejscach. Tak więc dziś wam trochę o tym opowiem. Wybaczcie jeśli coś przekręcę, bo jednak trochę czasu minęło.
Bary we Włoszech są bardzo popularne, w dużych miastach czasami mogą być praktycznie na każdym rogu zarówno w dzielnicach mieszkalnych jak i w miejscach turystycznych. Do tego naturalnie są w okolicach dworców, biurowców, uniwersytetów oraz na lotniskach. Tradycyjnie w barze pija się kawę, a nawet je śniadanie, na stojąco - albo przy barze (ladzie) albo na wysokich stolikach bez krzeseł. Jest tez zwykle opcja siedzenia przy stoliku, ale trzeba liczyć się z tym, że za takie coś doliczona zostanie dodatkowa opłata. Są to naprawdę magiczne miejsca, zwykle pięknie pachnące kawę i ze specyficzną, acz przyjazną atmosferą. Do tego zdziwicie się jak szybko można zrobić dobrą kawę i potem możecie się irytować czekając na wasze "latte" w Polsce 10 minut.
Kawę normalnie zamawia się przy barze (ladzie). W małych barach to jedyna opcja. W dużych, gdzie jest sporo stolików pamiętam, że normalnie byli też kelnerzy. Zamawiając warto pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze podstawowa kawa (caffè - z akcentem na ostatnią sylabę) to coś co my byśmy nazwali espresso (nie ekspresso ;), czyli mała, czarna, mocna kawa ze złotą pianką, podana w małej filiżance zwykle wypełnionej tylko do połowy. Jeśli chcemy dużą, słabszą kawę musimy poprosić o americano (generalnie rozwodnione espresso) albo caffé lungo (mniejsze niż americano, ale zaparzone większą ilością wody niż espresso). Jeśli chcemy coś mlecznego to oczywiście jest cappuccino (Włosi często mówią cappuccio, espresso z dużą ilością spienionego mleka) albo caffé latte (caffelatte - espresso z gorącym mlekiem). Tu uwaga - słowo latte oznacza po prostu mleko. Tak więc, inaczej niż w reszcie świata mówiąc po prostu "latte" zamawiamy mleko, a nie kawę z mlekiem. Myślę jednak, że Włosi świadomi tego, że mają do czynienia z turystą, mogą się upewnić czy chodzi wam na pewno o kawę czy samo mleko. Inną opcją jest jeszcze macchiato (czytaj mak-kiato, a nie macziato ;) - jest to espresso z małą ilością mlecznej piany podane w takiej filiżance jak espresso. Przyznam, że nie pamiętam czy mają coś takiego jak nasze latte/latte macchiato, czyli 3-warstwową kawę podaną w wysokiej szklance. W turystycznych miejscach na pewno tak, ale w małych tradycyjnych barach może nie.
Zwykle
Bary we Włoszech są bardzo popularne, w dużych miastach czasami mogą być praktycznie na każdym rogu zarówno w dzielnicach mieszkalnych jak i w miejscach turystycznych. Do tego naturalnie są w okolicach dworców, biurowców, uniwersytetów oraz na lotniskach. Tradycyjnie w barze pija się kawę, a nawet je śniadanie, na stojąco - albo przy barze (ladzie) albo na wysokich stolikach bez krzeseł. Jest tez zwykle opcja siedzenia przy stoliku, ale trzeba liczyć się z tym, że za takie coś doliczona zostanie dodatkowa opłata. Są to naprawdę magiczne miejsca, zwykle pięknie pachnące kawę i ze specyficzną, acz przyjazną atmosferą. Do tego zdziwicie się jak szybko można zrobić dobrą kawę i potem możecie się irytować czekając na wasze "latte" w Polsce 10 minut.
Kawę normalnie zamawia się przy barze (ladzie). W małych barach to jedyna opcja. W dużych, gdzie jest sporo stolików pamiętam, że normalnie byli też kelnerzy. Zamawiając warto pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze podstawowa kawa (caffè - z akcentem na ostatnią sylabę) to coś co my byśmy nazwali espresso (nie ekspresso ;), czyli mała, czarna, mocna kawa ze złotą pianką, podana w małej filiżance zwykle wypełnionej tylko do połowy. Jeśli chcemy dużą, słabszą kawę musimy poprosić o americano (generalnie rozwodnione espresso) albo caffé lungo (mniejsze niż americano, ale zaparzone większą ilością wody niż espresso). Jeśli chcemy coś mlecznego to oczywiście jest cappuccino (Włosi często mówią cappuccio, espresso z dużą ilością spienionego mleka) albo caffé latte (caffelatte - espresso z gorącym mlekiem). Tu uwaga - słowo latte oznacza po prostu mleko. Tak więc, inaczej niż w reszcie świata mówiąc po prostu "latte" zamawiamy mleko, a nie kawę z mlekiem. Myślę jednak, że Włosi świadomi tego, że mają do czynienia z turystą, mogą się upewnić czy chodzi wam na pewno o kawę czy samo mleko. Inną opcją jest jeszcze macchiato (czytaj mak-kiato, a nie macziato ;) - jest to espresso z małą ilością mlecznej piany podane w takiej filiżance jak espresso. Przyznam, że nie pamiętam czy mają coś takiego jak nasze latte/latte macchiato, czyli 3-warstwową kawę podaną w wysokiej szklance. W turystycznych miejscach na pewno tak, ale w małych tradycyjnych barach może nie.
Zwykle
@kotbehemoth: czy naprawdę Włosi dalej dziwią się, że ktoś se może chcieć wypić kawę z mlekiem po południu? Przecież to jest skrajnie turystyczny kraj, oni są tępi, że do nich nie dociera, że ludzie lubią różne rzeczy?
@kotbehemoth: to niezłe cebulaki z tych Włochów jak turystów katują, u nas takiego złodziejstwa nie ma
- 1460
- 806
Ponieważ dostaję całkiem sporo zapytań o moje top książki, postanowiłem zebrać je do kupy w tym poście. Książki te, są z dziedziny psychologi / rozwoju osobistego / filozofii. Niektórzy ludzie słysząc “rozwój osobisty” natychmiast kojarzą to z czymś złym - wszystko dzięki dokonaniom panów takich jak Jakóbiak (ellen wannabe), Wawrzyński (kołcz majk), Grzesiak czy wielu pomniejszych osobistości, którzy postanowili uczyć innych życia mimo, że niczego konkretnego nie osiągneli. Oliwy do ognia dolewają też wszelkie spędy służące tymczasowemu nabraniu motywacji, których ceny osiągają po kilka tysięcy złotych.
Wydaje mi się, że autorzy poniższej pozycji dobrze nadają się na mentorów i można im zaufać, zresztą, praktyka weryfikuje teorię.
Kolejność prawie przypadkowa.
1. Dale Carnegie - Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi
Książka
Wydaje mi się, że autorzy poniższej pozycji dobrze nadają się na mentorów i można im zaufać, zresztą, praktyka weryfikuje teorię.
Kolejność prawie przypadkowa.
1. Dale Carnegie - Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi
Książka
@dac_oficjal: po takie wpisy tu bywam
@dac_oficjal: a poza czytaniem coś robisz czy tylko zgrywasz eksperta XD? Coś ci to dało poza czytaniem kolejne książki?
- 2698
Zdjęcie Saturna zrobione przeze mnie w zeszłą sobotę na ogniskowej 1800mm. W końcu trafił mi się dobry seeing, ale planeta znajdowała się nisko nad horyzontem więc nie dało się bardziej zaszaleć ze skalą. Sprzęt: Synta 16 + ASI290MC #kosmos #astrofoto #astronomia #mactrixpoleca
Czy można samemu założyć własne Państwo? - okazuje się, iż można...
Poznajcie Sealand Mikronację (państwo) położone na dawnej platformie przeciwlotniczej Fort Roughs (o wymiarach 40 × 140 m) z czasów II wojny światowej.
Początek „Państwa"
W latach 60 XX wieku Paddy Roy Bates, emerytowany brytyjski oficer (dosłużył się stopnia majora) zafascynował się radiofonią i uruchomił piracką stację radiową Radio Essex z powodu konfliktów prawnych w styczniu 1967 roku postanowił przenieść radio na platformę Roughs Towers (opustoszałą po II wojnie światowej).
Poznajcie Sealand Mikronację (państwo) położone na dawnej platformie przeciwlotniczej Fort Roughs (o wymiarach 40 × 140 m) z czasów II wojny światowej.
Początek „Państwa"
W latach 60 XX wieku Paddy Roy Bates, emerytowany brytyjski oficer (dosłużył się stopnia majora) zafascynował się radiofonią i uruchomił piracką stację radiową Radio Essex z powodu konfliktów prawnych w styczniu 1967 roku postanowił przenieść radio na platformę Roughs Towers (opustoszałą po II wojnie światowej).
Wszystkim osobom, które sledzily wpisy #zbieramnatesle, chcialbym serdecznie podziekowac. Od początku plan był niezwykle ambitny... ale nie wiem jak mogłem być tak bardzo zamkniety na argumenty innych osób... (╥﹏╥)
Nie sprzedałem, gdy akcje Tesli doszły do 600 USD ( ͡º ͜ʖ͡º) i miałbym jakieś 100% zysku
Nie sprzedałem, gdy cena akcj Tesli poszybowała do 730 USD (ʘ‿ʘ) i Tesla stała się droższą firmą niż volkswagen, który produkuje 15 razy więcej samochodów
Nie sprzedałem, gdy cena akcji Tesli poszybowała do 1000 USD (。◕‿‿◕。) i Tesla stała się droższą firmą niż Toyota, która
Nie sprzedałem, gdy akcje Tesli doszły do 600 USD ( ͡º ͜ʖ͡º) i miałbym jakieś 100% zysku
Nie sprzedałem, gdy cena akcj Tesli poszybowała do 730 USD (ʘ‿ʘ) i Tesla stała się droższą firmą niż volkswagen, który produkuje 15 razy więcej samochodów
Nie sprzedałem, gdy cena akcji Tesli poszybowała do 1000 USD (。◕‿‿◕。) i Tesla stała się droższą firmą niż Toyota, która
- 425
- 727
@anonimowy_programista: ale oni lykaja.. xD
Przed wami nowy odcinek podcastu historycznego: Magellan – Wyprawa dookoła Świata!
Zabieram was dziś w podróż wokół całej kuli ziemskiej ! To będzie opowieść o rejsie w nieznane, o sztormach, buntach załogi, o braku żywności i słodkiej wody, szkorbucie, dezercji, o nawracaniu na chrześcijaństwo i o bojach z tubylcami. Epicka podróż, która na zawsze zmieniła nasze postrzeganie Ziemi! Naszym kapitanem zaś będzie sam Ferdynand Magellan!
Podcast możecie wysłuchać na:
Apple Podcasts (iPhone): https://tinyurl.com/podcasthistorycznyapple
Zabieram was dziś w podróż wokół całej kuli ziemskiej ! To będzie opowieść o rejsie w nieznane, o sztormach, buntach załogi, o braku żywności i słodkiej wody, szkorbucie, dezercji, o nawracaniu na chrześcijaństwo i o bojach z tubylcami. Epicka podróż, która na zawsze zmieniła nasze postrzeganie Ziemi! Naszym kapitanem zaś będzie sam Ferdynand Magellan!
Podcast możecie wysłuchać na:
Apple Podcasts (iPhone): https://tinyurl.com/podcasthistorycznyapple
To Twój podcast? K---a to jest złoto na yt. Bardzo przyjemnie się tego słucha. Dzięki Mirku za Twoja prace
Kiedyś czytałem książkę o tej podróży. Była mega dobra :-) Twojej opowieści nie słuchałem jeszcze, z pewnością w wolnej chwili to zrobię. Osobiście śmierć Magellana uważam za jedną z najbardziej głupich śmierci, o jakich czytałem.
- 2025
ZAPLUSUJ TEN WPIS, A ZAWOŁAM CIĘ NA KONIEC NASTĘPNEGO SEZONU/RUNDY W CELU AKTUALIZACJI POCZYNAŃ DIAMENTU STANOWSKIEGO
A więc zgodnie z życzeniem wołam osoby plusujące wpis o pobycie Merveille "Absolutnego Fenomenu " Fundambu w Radomiu.
Fundambu spędził rundę wiosenną 19/20 w 1. ligowym Radomiaku Radom
- rozegrał 9 spotkań w 1 lidze (293 minuty) oraz 1 spotkanie o baraż do Ekstraklasy (4 minuty)
A więc zgodnie z życzeniem wołam osoby plusujące wpis o pobycie Merveille "Absolutnego Fenomenu " Fundambu w Radomiu.
Fundambu spędził rundę wiosenną 19/20 w 1. ligowym Radomiaku Radom
- rozegrał 9 spotkań w 1 lidze (293 minuty) oraz 1 spotkanie o baraż do Ekstraklasy (4 minuty)
- 817
Pół roku temu pisałem o nowym środku hamującym łysienie (RU58841). Dzisiaj wracam z relacją i nowymi zdjęciami.
Link do poprzedniego wpisu - https://www.wykop.pl/wpis/46994013/o-tym-jak-zahamowac-androgenowe-wypadanie-wlosow-u/
Ostatnio pisałem o mechaniźmie działania RU58841, sposobie jego stosowania oraz innych rzeczach jakie testuje celem odszukania skutecznego rozwiązania na efektywną walkę z łysieniem.
Zacznijmy
Link do poprzedniego wpisu - https://www.wykop.pl/wpis/46994013/o-tym-jak-zahamowac-androgenowe-wypadanie-wlosow-u/
Ostatnio pisałem o mechaniźmie działania RU58841, sposobie jego stosowania oraz innych rzeczach jakie testuje celem odszukania skutecznego rozwiązania na efektywną walkę z łysieniem.
Zacznijmy
- 1121
Jeśli chcesz był wołany do kolejnego posta za 6-12 miesięcy to zaplusuj ten komentarz
- 100
- 18
O kurde Mirki!! Nie spodziewałem się takiego odzewu pod wczorajszym filmem z pierwszego przejazdu na YouTube. 1000 wyświetleń w 24h! #wykopefekt ma moc ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dobra, ogarnąłem trochę sprzętu do nagrywania i w następna sobotę będę kręcił prawdziwą relację z zawodów na Kielcach. Mówcie też co chcecie widzieć w materiale, jestem otwarty na Wasze propozycje. Wszystkie historie i opisy wrzucam teraz na fanpage na fb **silwa_racing** Ok, czas ogarnąć furę przed sobotą. Nadal jest kilka niedociągnięć i usterek, które mogą powodować problemy podczas upalania. Trzymajta się tam na tym wykopie ( ͡º ͜ʖ͡º
- 139
- 44
@Qrwa_uj_2137: Nick to masz iście zawodowy XD
- 1486
- 5555
Pszczoła żyje ok 40 dni. Wizytuje ok.1000 kwiatów i produkuje mniej niż 1 łyżeczkę miodu...
Dla nas to tylko łyżka miodu,
dla pszczoły jej życie...
Doceń, bądź wdzięczny
#polska #ciekawostki #pszczelarstwo #pszczoly
Dla nas to tylko łyżka miodu,
dla pszczoły jej życie...
Doceń, bądź wdzięczny
#polska #ciekawostki #pszczelarstwo #pszczoly
- 113
here we go again
#f1
#f1
@NepNepu: czuć odór wódki z tego zdjęcia xD
- 8
@Gentleman_Adrian: binotto to w sumie wygląda jak taki wujek z którym ojciec zawsze pije
- 2250
- 3919
Komentarz usunięty przez moderatora
- 2870
@Zielonka696969: co taki przenikliwy umysł robi na stronie ze śmiesznymi obrazkami?
#f1