Wpis z mikrobloga

@robsosl: polecam, tamtej nocy Saturna oglądałem w powiększeniu 766x i obraz był ostry, wyglądał o wiele lepiej niż na zdjęciu. Niemniej jednak w teleskopach amatorskich na powiększeniach 150-250x też bardzo przyjemnie się prezentuje :). Zbierałem materiał gdy planeta była tylko 10 stopni nad horyzontem i ciepło z dachów nad którymi "przechodziła" też zrobiło swoje.
@Mcmaker zgadzam się, ale jeszcze dużo zabawy przede mną by wskoczyć na level w którym wyciągnę go bardziej w obróbce i obraz będzie miał ręce i nogi :)
@HienaCmentarna87: nic za 500zł nie polecę, za 1000zł to na giełdach możesz znaleźć syntę 8 lub 6 ( absolutne minimum) - to są najlepsze teleskopy na początek. Plastikowy szmelc za parę stów to kasa wywalona w błoto, która szybko zrazi Cię do astronomii. Ewentualnie lornetka, 15x70 Sky Master, ze statywem za 500zł wyciągniesz. Dużo fajnych widoków pokaże. To był mój pierwszy sprzęt i mam do teraz zarówno do obserwacji nieba i
@Ferengi: pewnie więcej detalu by było gdyby nie fakt, że tamtej nocy miałem gości chętnych do obserwacji wizualnych, a planetę dałem radę wyostrzyć nawet w 766x i widok był na opad szczęki. W momencie górowania Saturna robiłem pokaz stąd łapałem go w kamerce tylko na wysokości 10 stopni.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mactrix: czy istnieje możliwość sprawdzenia w jakiś sposób czy gwiazda która widziałem na niebie, jest Saturnem? Bo chyba widziałem pierścienie gołym okiem