#anonimowemirkowyznania
Mirki studiuje gowno kierunek ekonomia zaocznie. Na co dzien pomagam na gospodarce. Niestety nie wiem co dalej robic bo nie znam angielskiego. Niestety nie poznałem was orzed wyborem studiow. Napewno byscie cos pordzili ciekawego. Czuje się jak dziecko we wmgle. Nie wiem czy iść na kurs czy na studia czy na jakiś staż. Zawsze byłem dobrym uczniem. Pomóżcie co robić. Mam tez gospodrastwo znaczy rodzice maja bum wziął młodego ale nie mam wyksztalcenia.
#studia #pracbaza #korposwiat #przegryw #studbaza #ekonomia #rolnictwo #rolnik
#studia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowoPokaż całość

Mirki, dostałem właśnie wizualizację mojego salonu od architektki wnętrz. Mi się podoba bardzo. Co myślicie? Co byście zmienili?
#mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #budujzwykopem #heheszki #remontujzwykopem

Czy tylko ja zawsze skakałem do tej rzeki, myśląc iż ten duży prąd spowoduje, że szybciej dojdę do obozu na bagnach, a okazywało się że przy wychodzeniu już tam przy samym obozie brodząc przy brzegu zajmowało to dwa razy tyle, co zwykłe zejście ścieżką xD?
#gothic

Od rana nie mogę wstać z łóżka. Halp!
#pokazkota #koty #kitku

#koty #smiesznekotki #dziwnekotki #humorobrazkowy #zwierzaczki #kitku #heheszki

#anonimowemirkowyznania
Trigger mnie momentami łapie xD

Znajoma mi pisze, że rodzice sprzedają ich dom by później kupić sobie i córkom mieszkania. Są na studiach, więc w tym będą miały mały udział.

A ja w sumie pracuję od 2 roku studiów cały czas (czyli łącznie 4 lata około) i w sumie nawet czegoś takiego bliski nie jestem xD od kiedy tej kasy trochę więcej jest to staram się oszczędzać po 15-20% wypłaty, ale na dobrą sprawę w zeszłym roku wypłukałem wszystkie oszczędności, bo miałem problemy ze zdrowiem (które no będą się ciągnęły) i chciałem pomóc rodzicom.Pokaż całość

"Odmowa stawienia się na wezwanie do Kurii Diecezjalnej jest wyraźnym aktem nieposłuszeństwa wobec legalnej władzy kościelnej"

Tylko czekać na katokomanda wysyłane po nieprawomyślnych

#katoszariat #bekazkatoli #bekazpodludzi #neuropa

Jestem na 2 roku praktyk i w sklepie w którym pracuje są dwie p0lki, które mi odliczane czas do godziny, A same jeżdżą na solaria itp. w czasie pracy i nic z tym nie robią. Dzisiaj jest światowy dzień cucków i matką do mnie powiedziała że mam im kupić kwiaty xD Przez całą wieś będę szedł z kwiatami dla p0lek, które gnoją mnie przez dwa lata i nawet nie umieją zapamiętać mojegoPokaż całość

( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pracbaza #praca #covid19

#heheszki

#anonimowemirkowyznania
Witajcie.
Od dziecka trzymam się z moimi znajomymi. Nadal otaczają mnie ludzie z przedszkola oraz podstawówki. Pierwsze imprezki, pierwsza wódeczka itp. itd. Niektórym z nas wybiło już ponad 30 lat. Mimo upływu czasu każdy ma ze sobą doskonały kontakt. A raczej miał.. Wielu z nas ma wspólną pasję i często się spotykaliśmy. Z wykształcenia jestem mgr. Skończyłem budownictwo i zarabiam dobre pieniądze. Mogę nawet powiedzieć, że bardzo dobre. Ostatnio na jednej z imprez u żony mojego kumpla ktoś zarzucił temat pieniędzy, pracy no i ogólnie sytuacji finansowej Polaków w kraju. Moje towarzystwo raczej nie należało do mega ambitnych. Jeden z kumpli skończył jakiś gówniany kierunek i pracuje jako kurier, reszta zawodówki, liceum. Większość ma fizyczną i raczej ciężką, słabo płatną pracę. Wszyscy byli pijani i każdy zaczął się nakręcać. Doszło do tego, że każdy zaczął mówić o tym ile zarabia. Ja nie chciałem się tym chwalić ani żalić więc zawsze unikałem tego tematu jak ognia mimo, że często byłem przez moich znajomych o to pytany. Pech chciał, że tego dnia a-----l troszkę za mocno uderzył do głowy i wygadałem się ile zarabiam. Zrobiło się bardzo niezręcznie. Od tamtego momentu dramat. Ludzie z którymi się trzymałem od dzieciaka zaczęli się ode mnie odwracać. Na samym początku powoli, ale było to bardzo widoczne. Wśród naszych znajomych mam jednego mega zaufanego przyjaciela który pokazał mi co wypisywali i wygadywali na mój temat inni.. Podobno mi o------o od pieniędzy, udaję Bóg wie kogo i nigdy się nie dziele. K---a mam się dzielić moimi ciężko zarobionymi pieniędzmi? Jeden z kumpli po tym jak się dowiedział ile zarabiam żalił się, że wszystkie wynajmowane dotychczas apartamenty na imprezy, alkohole i inne specyfiki powinienem pokrywać z własnej kieszeni, bo przecież bym nawet tego nie odczuł. Nigdy nie przechwalałem się pieniędzmi. Jestem normalnym gościem. Nie chodzę w Bóg wie czym. Auto mam w leasing. Nowe to fakt i dość drogie, ale przecież po to całe życie się uczyłem, żeby teraz móc sobie to wynagradzać. Powiedzcie mi czy to ze mną jest coś nie tak? Boli mnie to, że ludzie którzy całe życie byli do rany przyłóż nagle stali się moimi wrogami.
#praca #zarobki #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowoPokaż całość

#heheszki #polak #humorobrazkowy #pracbaza #zarobki

Którym stolcem dziś jesteś według skali bristolskiej