@hippomasaz: + zakaz aborcji, nienawiść do policji, całkowity brak trybunału, zamach na sądy najwyższe, afery z handlarzem bronią, afery ze szpitalami narodowymi, afery Obajtka, większe uprawnienia administracji do inwigilacji telefonów. No cóż, trochę tego jest. Spłaszczanie tego do aborcji jest SPORYM korzystnym uproszczeniem na rzecz pisu. Tak pięknie nie jest
Co się #!$%@?ło przed chwilą. Cziluje sobie w wannie w tle muzyka a tu nagle coś JEBŁO aż oczy zamknąłem otwieram a tu kawałek sufitu mi się zerwał na kibel xD #polskiedomy
@FoxX21 zajebista jest, fajny powiew świeżości, przyjemne do posłuchania w aucie ale dla wykopków nie ma rzeczy fajnych a juz na pewno nie pop. Trzeba obrzucić gównem wszystko co mainstreamowe
@Wyrelworelowany: kto mnie rżnie na kase? Specjalnie wykupuje możliwość oglądania meczów Bundesligi by oglądać Bayern i Lewego, tak samo byłem na Allianz gdzie kupiłem bilety by obejrzeć mecz. Dobrze wiem, że dzięki temu taki Lewandowski zbija fortune w Bayernie ponieważ takich jak ja na świecie są miliony i dzięki takim piłkarzom jak Lewandowski Bayern właśnie zarabia setki milionów dzięki czemu może takiego Roberta odpowiednio wynagradzać, w czym problem i gdzie
@iErdo: II wojna światowa. Marszałek Żukow wychodzi z gabinetu Stalina zdenerwowany, na korytarzu zaklął i mruknął "A to #!$%@? wąsaty!". Ale przed drzwiami stał oficer ochrany i zareagował natychmiast pytając: - Co powiedzieliście towarzyszu? Żukow na to, że nic. - No to wrócimy do gabinetu tow. Stalina i wyjaśnimy sprawę - powiedział oficer. Wrócili więc i
Była sobie kurza ferma. Znajdowała się w pobliżu lasku, w którym panował mądry lisek. Lisek był na tyle mądry, iż znalazł dziurę w płocie i dzięki niej co wieczór wykradał kurę z fermy. Początkowo rolnik opiekujący się fermą nie dostrzegał ubywających kur, lecz z czasem zaczął. Pewnej nocy, aby upewnić się do tego czy się nie mylił, zaczaił się i czekał, lecz niestety zasnął. W dzień okazało się, iż kolejna kura zniknęła,
@iEarth Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów. buldog mówi do faceta: - zapisz mnie proszę. na pewno wygram! zobaczysz... - co ty buldog, nie dasz rady. - mówię ci, że dam. proszę zapisz mnie więc zapisał facet buldoga na wyścigi. po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. właściciel zaniepokojony wydziera się z
@iEarth Pewien podróżnik o imieniu Dan na dłuższej wyprawie poprzez afrykański busz natrafił na młodego słonia, który stał nieruchomo z podniesioną przednią nogą, Dan podszedł do niego bardzo powoli i ostrożnie. Chcąc pomóc biednemu zwierzęciu, przyklękł aby sprawdzić co sie stało, zauważył duży kawałek gałęzi wbity głęboko w stopę młodego słonia, więc przy użyciu myśliwskiego noża delikatnie i z troską jak tylko mógł wyciągnął kawałek drzewa ze stopy młodego słonia. Po
@Sympatyczna_Kapibara: swoją drogą nie rozumiem tej decyzji. Po pierwsze i tak przygotowanie się drużyn z niższych lig do ligi sporo kosztowało i nie pozwolą na to by teraz to zmarnować, więc będą nadal trenować choćby po kryjomu żeby utrzymać efekty pracy, dodatkowo rozgrywając mecze sparingowe, więc jaka byłaby różnica gdyby jednak liga ruszyła
A po drugie w tych #!$%@? czasach sport przecież korzystnie wpływa na zdrowie i układ odpornościowy, tym
Jeden z profesorów UJ opowiadał kiedyś na seminarium o sobie taką historię:
Główne miejsce w moim życiu zajmuje matematyka. Nie mam głowy do sprawy codziennego życia. Niemniej czasami staram się pomóc mojej żonie i być dobrym mężem i ojcem. Pewnej słonecznej soboty żona poprosiła mnie żebym wyszedł z 9-miesięcznym dzieckiem na spacer. Oczywiście zgodziłem się. Włożyła mi malucha do wózka i poszedłem do parku. Siadłem sobie na słońcu, dzieciak usnął, a ja,
@wonsz_smieszek: Ktoś znajomy bliski miał kiedyś odwieźć 2 córki lvl4 i lvl2 do przedszkola i do żłobka. Najpierw odwiózł młodszą do żłobka. Potem pojechał 45km do pracy i poszedł do biura.
Po godzinie musiał jechać z biura coś załatwić. Podchodzi do samochodu, patrzy dziecko jego siedzi z kamienną twarzą i czeka aż je do przedszkola zawiezie :)
źródło: comment_1616910330uhzTMzTkpqXKtKGblbDe9c.jpg
Pobierz