@trumnaiurna: jest kilka rodzai wiz cudzoziemiec może otrzymać wizę Schengen lub wizę krajową. To nie jest tak że jak dostanie na Węgry to może po całym schengen zapieprzać nie
@IndustrialFgt: mi szczerze mówiąc aktorka się podoba. Może nie jest jakaś wybitnie piękna, ale w twarzy ma uroczą infantylność i dziedzięcosc. Taka powinna być Arielka
Ponieważ motywy #fantasy niekoniecznie muszą być mroczne, dzisiejsza skrzynka jest bardziej kolorowa niż większość dotychczas pokazanych ( ͡°͜ʖ͡°) Została ozdobiona motywami inspirowanymi głównie uniwersum #worldofwarcraft oraz #smoki .
Duża drewniana skrzynka-książka o wymiarach ok. 24 x 19,5 cm i wysokość ok. 7,5 cm, z wewnętrznymi przegródkami do przechowywania drobiazgów do #rpg . Na okładce decoupage z grafiki projektowanej we własnym zakresie i
@czotoco: Tylko są pewne różnice. W buczy były masowe mordy cywili i tortury przez żołnierzy po przejęciu miasta, a tutaj na razie z tego co piszą to są to groby masowe "wszystkich". Czyli żołnierzy i cywili więc są to osoby które zginęły podczas walk. Niektórzy mają rany od artylerii, niektórzy od kul. Pytanie czy ekshumacja po takim czasie jest w stanie wykazać ślady tortur i przybliżony czas zgonu.
@Aryo: oglądam na espreso trochę tych "trudnych spraw" pojmanych sołdatów i za cholerę nie wierzę w żadne słowo. To mi przypomina trochę złapanie recydywisty przez ECPU czy innych łowców. Zesrany, zapłakany i pragnący się zapaść pod ziemię a za chwilę zacznie znowu...
@ImNewHere: Nie ma sensu wrzucać. Moderacja z wykopu w-------a sobie makowca z adminami pikabu. Wykop jak i pikabu wypączkowało pewnie z jakiegoś jednego tworu i teraz tak jest.
Np. czujnik bezwładnościowy i mina wybucha przy ruszeniu jej, drugi zapalnik pod miną uruchamiany po podniesieniu, linka podłączona do zapalnika i zakotwiczona w ziemi.
W czasie II wś Niemcy zabezpieczyli miny morskie fotokomórką, saperzy próbowali rozbroić te miny a one wybuchały po otwarciu mechanizmu. I nikt nie wiedział dlaczego wybuchały, aż do przypadku gdy jakiś saper rozbroił minę po ciemku.
Mirki, nie uwierzycie. Prowadzę mały sklep osiedlowy w powiatowej Polsce. Spożywka, chemia domowa, drobne pierdoły typu otwieracze do konserw, znacie klimaty. Rachunki rosną przez naszą z-----ą władzę, ale jakoś daję radę.
Ostatnio połowę obrotu robi mi jeden typo, który za każdym razem jak przychodzi, po kupieniu spożywki i fajek idzie do działu z przydasiami i przegląda półki w poszukiwaniu takich drobnych nożyków do obierania (picrel). Kupuje je prawie co tydzień, czasem jest wybredny,