Wszystko jest monitorowane, ludzkie oczy to tak jakby kamery. Przechodząc obok ludzi widzisz informacje na ich temat jak wiek czy zawód. Prywatność nie istnieje. A jak detektyw albo inna służba chce rozwiązać jakaś sprawę, wystarczy że otworzy w nagranie odpowiednie na którym wszystko widać z perspektywy pierwszej osoby. Nie ma też komputerów, jakby cała technologia była w głowie.
Ciekawie czy
To, że nie śpi w nocy, nie ma nic wspólnego, z tym że 5 lat temu pracował na nocki, może głupi widzowie