W tym wpisie wybieramy największego raka polskiej muzyki współczesnej.
Zwycięzcę poinformuję mailowo lub na jego oficjalnym profilu fb. Jeżeli będzie duże zainteresowanie to zrobię jakąś grafikę w formie dyplomu, czekam na propozycje
#muzyka #rakcontent #heheszki
Zwycięzcę poinformuję mailowo lub na jego oficjalnym profilu fb. Jeżeli będzie duże zainteresowanie to zrobię jakąś grafikę w formie dyplomu, czekam na propozycje
#muzyka #rakcontent #heheszki
Patologia... Troche nie poznaje siebie.
Wrocilem z imprezy nad ranem, #!$%@? konkretnie. Zachcialo mi sie bzykac, w sumie nie bzykac a francuza. Jestem w stalym zwiazku - rutyna, sex u nas to szybka pilka, lodzik bez szalu. Zadzwonilem #roksa i sie ustawilem. W sumie prosta sprawa, dziewczyna mila, konkretna, zaproponowalem ze wpadne z piwkiem. Zero spiny, alkohol dodaje aniumuszu. Zebralem sie i w droge. Wychodzac z domu chuba juz wiedzialem ze i tak nie zajde do nie. Nie moglbym chyba zrobic tego obecnej partnerce. Kontrowalem, ze laska to przeciez nie zdrada, poloze sie obciagnie mi, pomacam cyca i tyle. Podszedlem pod adres, okrazylem i zawinalem sie do domu. Po drodze piwko.
Ostatni bastion moralnosci nie zostal obalony. Sam nie wiem co o tym myslec.