@pieknykwiatuszek dobra dawaj te swoje sposoby, bo człowiek ciekawy. Również dietuję, ale pilnuje tylko kalorii, a #!$%@? wszystko. Ciekaw jestem czy to da jakieś efekty.
Mireczki, ten kadr jak z horroru to tylko Gdański szpital położniczy. Trzymajcie kciuki by nowemu mirkowi lekko się przyszło na ten świat i by mi żony za bardzo nie wymęczyli, bo ją nawet lubię.
Mieszkalismy ok 2 km od jakiegos pijaczyny, gość nie był złym człowiekiem, ale alko robiło swoje. Do tego stopnia, że zaczęło mu trochę odwalać i lubił się wygłupiać przed policja.
Dostał sądowe skierowanie na leczenie. Nie miał ani grosza przy przysłowiowej dupie. Policja jeździła z nim i pytała po sąsiadach, czy ktoś mu pożyczy, żeby miał na powrót z oddziału zamkniętego to 50 zł.
Zaczęłam chodzić do nowego laboratorium. Jest tam taka stara piguła, która ostatnio pobierała mi krew. Bardzo tego nie lubię, dłuuuugi czas miałam fobię, teraz się ogarnęłam, ale wciąż mam beznadziejnie słabe i niewidoczne żyły. Do tego był czas, że krew pobierano mi co tydzień, więc ciągle chodziłam posiniaczona. Zrobiły mi się też od tego zrosty na prawym przedramieniu.
No i ostatnio usiadłam już w fotelu, babka szykuje
Leze w szpitalu na zapalenie nerwu wzrokowego pozagałkowego. To symptom #stwardnienierozsiane. Jutro rezonans. Proszę o modlitwę i kciuki, bardzo się boję. Jestem przerażony (╯︵╰,)
@evilonep: jeśli masz typowe SM to to powinno samoistnie minąć aż do następnego rzutu, tak to działa. Moja córka ma niestety pecha i ma ciężką postać SM i jest niepełnosprawna od prawie 5 lat, w tym ma problemy ze wzrokiem. Ale miejmy nadzieję że masz łagodną postać i wszystko wróci do normy. Trzymaj się
@evilonep: 5 lat temu miałem to samo. Zapalenie nerwu wzrokowego i po za tym nic. Dostałem sterydy i przeszło. Miałem pobrany płyn mózgowo-rdzeniowy i był czysty. Jedynie wg rezonansu stwierdzili że to SM. W ciągu 5 lat raz miałem problem z nogą, była taka jakby wiotka ale chodzić mogłem. Uznali to za rzut, dostałem sterdyd. Ale oprócz epizodu z nogą nic mi nie jest, normalnie pracuje itp. Mam nadzieję że to
Pozdrawiam mojego sąsiada, który zastawił mi auto tak, że musiałem wsiadać od strony pasażera. Pomimo początkowego #!$%@?, karteczka zrobiła mi dzień ( ͡º͜ʖ͡º) Pamiętajcie Mirki, czasem ze słabej sytuacji można wybrnąć z uśmiechem na ustach po obu stronach. #krakow #parkowanie #polskiedrogi #heheszki
@sign: sam kilka razy wsiadałem/wysiadałem bagażnikiem. szczególnie zimą gdy central zamek (pneumatyczny) nie działał.
1. Wchodzisz bagażnikiem by odpalić auto 2. Wychodzisz bagażnikiem by odśnieżyć auto, bo nie tylko zamek, ale i drzwi przymarzły 3. Wchodzisz bagażnikiem by odjechać 4. Wjechałeś w zaspę, aby ocenić sytuację wychodzisz bagażnikiem 5. Przechodzeń mówi, że pomoże popchać, wchodzisz bagażnikiem 6. Chcesz mu podziękować, wychodzisz bagażnikiem 7. Wchodzisz bagażnikiem i jedziesz dalej.
@acidd: zaraz Ci napiszą że jesteś ultra beta cuck omega bankomatem i przez to, że wstałeś i zrobiłeś placki o 5:28, Twoja przestanie Cię szanować i będzie się ruchać z chadem, gdyż Ty dla niej jesteś tylko plackoproviderem.
Mój szef to taki typowy janusz, który uważa, że jest najmundrzejszy w całej wsi. Kolega sprytnie to wykorzystuje i jak mu się nie chce pracować, to idzie do niego po jakieś porady niezwiązane z pracą (budowa domu, podróże, gotowanie, kupno samochodu - no wszystko) i siedzi i potakuje.
Kocham wiosnę i lato. Budzik 5.30 i w zasadzie od razu jestem gotowy do wstania z łóżka, bo słońce świeci już na całego. Humor od razu lepszy. Na dworzu z samego rano 17 stopni, później będzie ponad 20. Wrócę do domu z pracy i jeszcze będę miał słońce przez prawie 6h. A dopiero jest maj. #!$%@?ć zimę!
Jutro wielki dzień dla mojej Córki, pierwsza komunia ( ͡°͜ʖ͡°) Jako ze sam ja wychowuje od prawie 3 lat była to dla nas mega misja oprocz zwykłych codziennych spraw. Mała się stresuje ja troszkę tez ( ͡°͜ʖ͡°) #pokazcorke #pokazmorde #komunia
#mirkomodlitwa Mirabelki i Mirki, jestem w 31 tygodniu w ciąży, wylądowałam w szpitalu z tzw. PPROM, czyli przedwczesnym sączeniem wód płodowych. Proszę o modlitwę, aby udało się nam wytrzymać jak najdłużej z małą w brzuchu, żeby nie rozwinęło się żadne zakażenie i mała urodziła się zdrowa. Bóg zapłać.
dzisiaj moja mamcia obchodziła 50 urodziny i jakoś pod koniec imprezy moj niebieski pasek robił coś na telefonie, szybkie spojrzenie a tam dyktafon myśle sobie wtf o #!$%@? mu chodzi, pytam -bo twoi wujkowie opowiadają takie śmieszne żarty a jestem już pijany i ich nie zapamiętam -a h a
@donrumatatata: idzie sobie kobieta przez wieś, taka paniusia szpileczki, kapelusik, torebusia i wodzi chłopa na ciągniku który jedzie z fura gnoju, wola do niego: -gnojarzu, która godzina? -dwunasta #!$%@? z miasta
Po śmierci jest to samo co przed narodzinami, czy podczas spania bez snów. NICOŚĆ! Pogódźcie się z tym w końcu. Marnowanie jedynego życia na walenie pacierzy i umęcznie się jest zbrodnią względem wszechświata, który dał nam tę krótką chwilkę by zaistnieć. #nawracamynaateizm #slowonaniedziele #mirkobezboga #ateizm
Kłócili się ciągle, o jakieś gówna. Głównie on bardzo dużo kombinował, a tu wyjście do znajomych, a tu do babci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jego znajomy, a przyjaciel koleżanki powiedział jej, że nie było ich na piwie, mimo że jej chłopak się upierał że, byli. Zapaliło się jej światełko, i padły podejrzenia o zdrady.
Sprawdź gdzie mieszka nowy bolec, spakuj jej walizki i sobie dla niepoznaki, w weekend powiedz ze zabierasz ją na romantyczną wycieczkę, i podrzuć pod dom dupczyciela
Chyba dopiero dziś dotarło do mnie, ze po sobotnim weselu kumpla niebieskiego będę na językach wszystkich Grażynek, które tam były xdddd A więc jakoś ok 2 w nocy i zabawa w „krzesełka”, typowa zabawa weselna, na każdym jakim byłam to sie pojawiła. Ale zeby było śmieszniej to partnerki facetów wykonywały zadania i po wykonaniu go facet mógł zająć miejsce. No dobra zabawa sie zaczęła: - partner może usiąść jak partnerka przyniesie mu
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.