Czołem Mireczki i Mirabelki! Najprawdopodobniej będzie to najważniejszy wpis na Mirko w moim życiu.
Gdy prawie 14 lat temu zakładałem tu konto, nie podejrzewałem jak ważnym elementem mojego życia okaże się ten portal. Dzięki Wam rozwinąłem się zawodowo, intelektualnie i heheszkowo. Nigdy jednak nie przypuszczałem, że moja aktywność tutaj okaże się również pewnego rodzaju pamiętnikiem, pokazującym postępujący przebieg mojej choroby neurologicznej, powodującej nieodwracalną neurodegeneracje mózgu. Oczywiście czytanie Mirko się do tego nie
Gdy prawie 14 lat temu zakładałem tu konto, nie podejrzewałem jak ważnym elementem mojego życia okaże się ten portal. Dzięki Wam rozwinąłem się zawodowo, intelektualnie i heheszkowo. Nigdy jednak nie przypuszczałem, że moja aktywność tutaj okaże się również pewnego rodzaju pamiętnikiem, pokazującym postępujący przebieg mojej choroby neurologicznej, powodującej nieodwracalną neurodegeneracje mózgu. Oczywiście czytanie Mirko się do tego nie
Dzień 1 godzina 12:00 (czas lokalny 13:00)
Bezpiecznie wyladowalismy na terytorium Grecji!
Podroz trwala 2 godziny i zalapalismy sie nawet na skromne sniadanko. Widzialem, ze kilka osob sledzilo ten lot i potwierdzam, byl to LO7477. Na miejscu prawie bezchmurne niebo i temperatura 29 stopni. Z góry bylo wyraznie widac niektore ogniska pozarowe, a zdjecia dodam w komentarzach. Na lotnisku przywitali nas przedstawiciele ambasady PL, Greckie dowództwo straży pożarnej i o ile
To prawda, nie zdazymy sie nawet rozpakowac, jedziemy prosto do działań ᕦ(òóˇ)ᕤ