@Norwag93: Mam to wydrukowane na papierze i czeka na wywieszenie gdzieś na tablicy ogłoszeniowej ( ͡°͜ʖ͡°) Ciekaw jestem reakcji ludzi to czytających ;D
Mirki poznałem właśnie na czacie zajebistą loszkę z Londynu. Wysłała mi foto (pic rel) Śmiało mogę dać 10/10. Wysłałem jej 200 funtów na bilet i na weekend przyleci do mnie. #czujedobrzeczlowiek i #bedoseksy a wy co przegrywy? Nadal #tfwnogf ? Nawet mi was nie żal XD
@pivo14: Mam wrażenie, że ten obrazek widzę codziennie, że przecież plusowałem go wczoraj...a to minął kolejny tydzień, którego w ogóle nie zauważyłem. #justprzegrywthings
@sil3nt W sumie troche racji masz. Bo szansa na poznanie kogos ciekawego w takim klubie jest minimalna. To juz wieksze szanse na szybki numerek w kiblu ( ͡°͜ʖ͡°) Ale jak juz zaznales zycia normika to walcz o nie!
Dziś przyjechał do mojej babci "kurier" z umową z orange nową, gościu bez identyfikatora, tego komputerka, bez niczego prócz nowej "umowy" (luźne kartki w ręku, jedynie na 1 stronie widniało logo orange). Nie pozwoliłem jej tego podpisać bo mi coś tutaj ewidentnie nie pasowało. Po kontakcie z infolinią orange dowiedziałem się,że nikt od nich nic babci nie wysyłał.
Przestrzegam raz jeszcze pilnujcie swoich bliskich bo te gnoje tylko żerują na naiwności starszych.
#anonimowemirkowyznania Mirki jak nie chcecie żyć w s----------u to radzę Wam nabrać więcej odwagi. Przez moje błędy i strach straciłem wiele w życiu. Ponad rok temu poznałem wspaniałą kobietę. Niestety mieszkała kilkaset kilometrów ode mnie. Mimo to przez długi czas rozmawialiśmy i pisaliśmy było wspaniale mimo, że się nigdy nie spotkaliśmy. Po kilku miesiącach stwierdziliśmy, że czas się spotkać. Wyszło na to, że ona przyjechała do mnie pierwsza. Spędziliśmy rewelacyjny weekend.
@AnonimoweMirkoWyznania: Tęsknisz za swoim wyobrażeniem przyszłości, a nie za tym, co by było naprawdę. Gdybyście zamieszkali razem, jedna osoba musiałaby wywrócić całe swoje życie do góry nogami. Wiem, że zdaje Ci się, że byłoby wspaniale, ale to tylko emocje. Najbardziej kochający się ludzie na świecie potrafią się rozejść (nawet gdy są po ślubie i mają dzieci). Wiem, że zdaje Ci się, że Cię to nie dotyczy, że Ty i ona jesteście
#anonimowemirkowyznania Mirki.. macie plan na życie? Czy macie zaplanowane co chcecie robić, co poprawić, na co się zapisać, co osiągnąć? Nie potrafię wymyśleć co ja mogę robić w życiu, zawsze przypadkiem u kogoś podpatrze i jeśli mi się spodoba to to robię.
Macie jakieś pomysły? Poza dokończeniem studbazy i np. nauką dobrze jednego języka?
Ja to chciałabym pracować i żyć oszczędnie odkładając 80% zarobionego hajsu, i tak do 40, po czym wyjechac w jakieś polskie góry do jakiejś wiochy, z oszczędności założyć hodowlę seterów angielskich i adoptowac dziecko. I tak spędzić resztę życia. Trzymajcie kciuki.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bym chciał pracować w korporacji, mam bardzo uległą naturę, więc łatwo się dopasowuję. Możliwość pracy z osobami z innych kręgów kulturowych byłaby też ważnym elementem rozwoju osobistego, poznałbym kulturę indyjską skąd zaczerpnąłbym dobre wzorce i przeniósł je na własne życie. Popracowałbym też nad własnym image'm. Inne zarobki, inne możliwości. Mógłbym zainwestować w porządną kurtkę trekkingową, a może nawet dwie, które pasowałaby do spodni od garnituru, a dopełniając wizerunek
Ciekaw jestem reakcji ludzi to czytających ;D