@Martuchna69: Przecież tak naprawdę to takie krypto #pokazmorde, tylko chcesz ratować anonimowość ;p

@basista87: Bo może kupiłeś na odczepne?
Pamiętaj, że kobiety trochę inaczej oceniają gesty czynione w ich stronę przez mężczyzn.
Bardzo polecam obejrzeć tę krótką konferencję, bez żadnej indoktrynacji, tak po prostu dla własnej korzyści.

@CiemnaStronaNiemocy: Jak mówisz o kobietach "#!$%@?", to rzeczywiście nie ma się co dziwić, że żadnej nie możesz dogodzić...
Ludzie, którzy nie szanują innych, z reguły nie mają też szacunku do samych siebie, brak im poczucia własnej wartości, dlatego obrażają ludzi wokół. Pomyśl...

@CiemnaStronaNiemocy: Argument ad personam zakłada jakiś nieuczciwy, obraźliwy zwrot do adresata, tymczasem ja rzuciłam tylko myśl, która skojarzyła mi się z postawą prezentowaną w Twojej wypowiedzi i na niej bazuje. Nie napisałeś "niektóre kobiety to #!$%@?", tylko "niektórym #!$%@?" czyli rozumiem, że to dla Ciebie wymienne określenie na całą płeć żeńską. A nazywanie kogokolwiek w taki sposób to jednak jest brak szacunku i warto, byś się nad tym zastanowił.

@CiemnaStronaNiemocy: Cokolwiek by te osoby nie robiły względem Ciebie - a raczej jakkolwiek Ty byś nie interpretował ich działań - nie tłumaczy to obraźliwych słów. Przykro mi, jeśli jakaś dziewczyna kiedyś wyrzuciła Twój bukiet albo złamała Ci serce, jednak to, jak Ty do tego podejdziesz, świadczy o Tobie.

@CiemnaStronaNiemocy: W zasadzie to sam przypinasz sobie łatkę każdym swoim agresywnym, obraźliwym bądź wulgarnym słowem. Trudno przejść koło takich rzeczy obojętnie. Oburzasz się, ale może jednak zostanie Ci z tego jakaś korzystna myśl na przyszłość.

@CiemnaStronaNiemocy: Powtarzam: sam budujesz ton swoich wypowiedzi, sam dajesz im takie nacechowanie emocjonalne.
Ale skoro uważasz inaczej....

@CiemnaStronaNiemocy: Nie sądzę, byś gdziekolwiek w moich słowach mógł doszukać się zdenerwowania. Po prostu nie przechodzę biernie koło braku szacunku, który szkodzi i tym obrażanym, i obrażającym.
Ale sam widzisz, że po kolejnym komentarzu zacząłeś nieco zmieniać ton i teraz piszesz już niemal jak porządny człowiek ;p Tylko tyle od Ciebie chciałam. Pozdrawiam.

@Nevertheless: Ojej, tyle kochanych Mirków na tym Wypoku! Aż rzucę <3

@mateolinho: O żesz! Znajomi kiedyś w kamienicy w kratce wentylacyjnej znaleźli fiolkę prawdopodobnie zawierającą szczepionkę (nie wiem, na co, słabo czytam po szwabsku) z 1941 roku.... Też szok i niedowierzanie :D

@zloty_wkret: No i to by było na tyle o obecności różowych na wykopie.... :D

@H2ObezGMO: Przez pierwszy rok każda tak robi ;p

@chanequa: W czasie okresu i to pod prysznicem? Jesteś masochistką? Przecież woda jeszcze dodatkowo wysusza błony śluzowe, a dla przekrwionych tkanek tarcie w takich warunkach to jak szlifowanie papierem ściernym albo jak ślizg po mokrej gumie. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@H2ObezGMO: Robi tak, bo lubi czy dlatego, że Ty nie chcesz odpuścić nawet wtedy i ona już woli się zgodzić, niż ryzykować jakieś pretensje?

@H2ObezGMO: Nie mówiąc już o tym, że takie działania znacznie zwiększają ryzyko infekcji, czasem nawet ukrytej, która rozwija się po cichu, a potem wychodzą z tego poważne problemy. Chwila przyjemności dla faceta, ale to kobieta, w razie czego, przypłaci zdrowiem.

@Axim: Nie wierzę, że jakiejś kobiecie seks w trakcie okresu sprawia przyjemność.

@extralion: Mój facet w kwestii seksu cieszy się przy mnie doskonałą sytuacją, nie muszę się z tego tutaj tłumaczyć.
Ale okres to okres, wrażliwy czas, kiedy organizm kobiety jest szczególnie podatny na różne nieprzyjemności. Nawet jeśli ma się wtedy ochotę, to trzeba przez chwilę kierować się rozsądkiem i troską o komfort i zdrowie.

@extralion: Skoro według Ciebie nie ma żadnej konieczności, żadnych zasad, których przestrzeganie byłoby niepodważalne, a wartości moralne, jak odpowiedzialność za innych, się nie liczą, to życzę miłej hedonistycznej podróży przez życie.

@extralion: W świecie, w którym powszechnie panuje skrajny relatywizm moralny, konserwatywny radykalizm jest chyba ostatnim ratunkiem przed zatopieniem w egoizmie i bezwartościowości. A sfera seksu jest jedną z tych podstawowych, bo to tutaj często objawia się nasza prawdziwa natura.

@H2ObezGMO: Sam widzisz, że nie jest tak super i niespecjalny to powód do radości, że dziewczyna się na takie rzeczy godzi albo nawet sama je proponuje. Motywy kierujące kobietą idącą z facetem do łóżka są tak różne i skomplikowane jak linie papilarne. Ale troska i zdrowy rozsądek podpowiadają, by te dni po prostu przeczekać. Normalny facet nie powinien mieć problemów z jednym tygodniem bez seksu.

@VanDahl: Nie mówię tylko o swoim organizmie, ale o rzeczach już dawno znanych lekarzom. Spytaj choćby pierwszego z rzędu ginekologa: powie Ci, że jak już musicie, to Wasza sprawa, ale odradzałby raczej. Zresztą, nie trzeba naukowych doświadczeń ani ankiet wśród miliona kobiet, by na to wpaść.
Tak, jak już napisałam wcześniej - nie sposób na pewno ustalić, dlaczego kobieta idzie z facetem do łóżka. Dla Was może jest to proste -Pokaż całość

@Dominini: @Pavuloon: @chanequa: @Bequin: I nigdy nie wydało się Wam to dziwne mieć największą ochotę wtedy, gdy leje się krew, a nie wtedy, gdy byłoby to najbardziej pożądane że względu na naturę, płodność, estetykę i całą masę innych rzeczy? Że trzeba dopiero krwi, by kobieta naprawdę chciała zaciągnąć swojego faceta do łóżka?
Ja robię to normalnie, na co dzień, dlatego w czasie okresu nie odczuwam przypływów desperackiej chcicyPokaż całość

I @Chemical_Brother: Widzę, że uważnie śledzisz moją aktywność :) Cieszę się, że dostarczam Ci tylu powodów do radości i hejtu - w końcu chyba po to jesteś na wykopie. Pozdrów swojego "wyjątkowego" różowego. :)

@najt20: @izsaj: @oneoneone: Większość z nas, kobiet, ma w głowie tyle przemyśleń, że musimy się nimi dzielić na bieżąco, inaczej treści przepadną, a to straszne uczucie, że coś się przegapiło, zostanie ;p Jak nie pozwalacie kobiecie wygadać się wtedy, gdy jej równowaga psychiczna tego wymaga, nie dziwcie się, że potem dzieją się nieciekawe rzeczy, jak fochy na przykład. Brak rozmowy dla kobiety to jak odwodnienie dla organizmu.
A żePokaż całość

@izsaj: Nie musisz słuchać - możecie pisać ;p Ona napisze swoje, a Ty odpiszesz, kiedy będziesz miał czas, tyle filozofii.

@agaja: To, co mówisz, jest rzeczą oczywistą - nie sądziłam, że to też trzeba panom wyjaśniać. Ja mówię o normalnych sytuacjach, nie takich przypadkach niedojrzałości emocjonalnej. Jasne, że czasem nie można rozmawiać, normalnie dajemy mężczyznom też ich własną przestrzeń - o ile oni szanują również nasze potrzeby. A panowie często mają zwyczaj nadużywać tych wymówek "Jestem zajęty", "Teraz nie mogę", "Przecież rozmawiałem z Tobą trzy dni temu".

@agaja: Trzeba wzajemnie szanować i rozumieć swoje potrzeby. Mężczyźni chcą spokoju, my chcemy kontaktu (zazwyczaj). Trzeba chcieć i umieć to pogodzić.

@sheilacooper: Tylko te białe pazury Karyny... Nie rób tak, proszę, dla dobra własnej estetyki.

@sheilacooper: Jeżeli tak, to zwracam honor ;p Białe pazury, nie daj Boże, jeszcze z jakimiś błyskotkami to zbrodnia...

@medykydem: Sama nie rodziła, ale chyba wykarmiła całe stada dzieci, i to w Afryce, sądząc po opaleniźnie ;p

@UndaMarina: Gorący prysznic w schronisku górskim? Nie spotkałam...

@NieTylkoGry: Po dojściu w normalnej wersji do piątego rozdziału zrezygnowałam, bo wkurzało mnie, że wciąż wracam w to samo miejsce i żadne działanie tego nie zmienia... #gorzkiezale

@Adasi: A po co zajęty facet ma wychodzić na kluby? Piwo rozumiem, jakieś męskie gadki i zabawy - ok. Ale kluby, czyli miejsca, do których z definicji chodzi się na podryw i obmacywanie dziewczyn w ściśniętym tłumie - to już nie jest fajne i różowa słusznie może mieć co do tego zastrzeżenia.

@Krankola: Ćwierczakiewiczowa (taka pani z XIX wieku od pierwszych poradników domowych dla Polek) nazywała te "brudy" szumowinami i kazała odlewać, a potem jeszcze przy gotowaniu wybierać. Polecam staropolski rosół! ;p

@Biedronka07: Ciekawy makijaż, łap plusa od różowej ;p