do czasu az zmienisz firme, zmieniasz produkt i znowu jestes juniorem xD
@swiniakstatysta: ale senior czy junior to nie jest opis stanowiska jak znasz dobrze produkt, tylko jak ogarniasz ogólne zagadnienia, tworzenie architektury itp. Zmieniając produkt, pewne rzeczy dalej zostają takie same. Jeśli zmieniając projekt stajesz się juniorem, to zawsze byłeś juniorem, tylko pro prostu lepiej znałeś produkt xD
Nie no nie dam już rady oglądać tych filmików od stop cham.
- Ktoś włącza się z parkingu równoległego do ruchu i nie widzi Cię w martwym polu? Przyspiesz! Teraz zamiast zero rozwalonych samochodów są dwa. - Ktoś zaczyna wjeżdżać na pas którym jedziesz 20 metrów przed Tobą? Nie hamuj! Bo po co, skoro można trąbić i rozwalić samochody w imie zasad. - Zaczynasz wjeżdżać na rondo, a ktoś robi dokładnie to samo na następnym wjeździe? Przyspiesz! W końcu po co zdjąć nogę z gazu, żebyście wszyscy mogli płynnie i bez zatrzymywania przejechać? Aha, poamiętaj o klaksonie i wyzywaniu od ku*ew! - Jedziesz miastem na "pięćdziesiątce"? Przyspiesz przynajmniej do 80km/h! Wtedy na pewno nic CIę nie zaskoczy w ruchu miejskim!
@murdoc: O widzę ze nie jestem jedyny. Ja przestałem ogladac bo większość tych sytuacji jest prowokowana specjalnie przez nagrywającego- bo on ma kamerkę i on nagra i wrzuci na stop chama.
- 0:52 zjeżdża na rozbiegówkę i jedzie tam jakieś 140 km/h przy ograniczeniu do 60, - 1:26 piękna ciągła, jakby wczoraj odebrał prawko z Laysów, - 1:30 lewopasmowicz activated, - no i co, teraz zwolnimy sobie do 100 km/h i jedziem dalej lewym, mimo że prawy pusty,
@sing: Powiem tak, wina na papierze tego co uciekł. Ale autor filmu to sprowokował siedząc na lewym pasie, specjalnie zwalniając gdy prawy jest wolny. I do tego ten gaz w podłogę, jak go z prawej chciał wyprzedzić. Na pewno większym debilem nazwałbym autora nagrania.
- Dawno dawno tymu, za siedmioma stanami, za siedmioma zekami, w okolicach Kalifornii mieszkał Elon Reeve Musk, jak ta galareta we głowie. Pewnego dnia Elon wysedł na launchpad i pomyśloł: Motherfucker dość! Ile mozna wysyłoć nasych ruskimi rakietami! Ani to dobre, ani rozwijające a jakie drogie j----e! No i katastrofa murowana, toć to gołymi łapami spawane. Zeby to jeszcze z porządnego metalu było; a weź tu łodróznij amelinium od plastiku. Stąd ten smród przy spalaniu. Tfu, łokropne. Co te astronauty w tym widzo. Podczas, gdy Musk zajmował się projektowaniem, smród tankowanego paliwa niósł się po łokolicy. Nawet pod wiater j----o tlenem hej! Bieliki nie wytsymały. Fetor przepłoszył je z terenów lęgowych. Ryby, w Yellowstone zdechły, a w Yosemite, zdechły. Wujek Sam łobudził się ze snu zimowego i łod razu poszedł pod prysznic. Lecz to nie tylko łod niego tak p----------o. Niby po kąpieli smród demokracji i ropy ustąpił, ale przez to woń ciekłego tlenu stała się jeszcze bardziej nieznośna. Lecz specyficzny zapach łobudził nie tyko wuja, łobudził też ządze, łobrzydliwe kosmicne żądze. Agencja Kosmicno, przez niektórych nazywany też NASA, dostaje smergla, gdy pocuje woń Falcona Heavy. Tak się składo, że Falcon 9 pachnie tożsamo, koniec.
- Dziadku Elonie, czemu legendę o Agencji Kosmicznej zawsze przerywasz w połowie hej?
Dlaczego urzędnicy z pisowskiego nadania to takie tłuki?
Mazurek przypomina jego głupie wypowiedzi Rzecznik: Ale panie redaktorze, może coś dobrego by powiedział. Uruchomiliśmy telefon zaufania, który działa całą dobę
@tusk: ha tfu na Mazurka, to że czasem stwarza pozory niezależności dziennikarskiej nie znaczy, że się nie oddał PiSowi. Poza tym jego sposób prowadzenia wywiadów to jest jakiś żart, wchodzenie w zdanie, stawianie pytań z tezą, przerywanie i głupie komentarze.
Frank Drebin (pseudonim Ślusarz). Urodzony w USA, miał korzenie holendersko-walijskie.W latach 80 XX wieku pełnił funkcję detektywa w stopniu porucznika w wydziale specjalnym amerykańskiej policji. Ma on na swoim koncie takie wyczyny jak udaremnienie zamachu terrorystycznego na królową Elżbietę II (w którego zorganizowanie zamieszany był radny Vincent Ludwig). W latach 90 przyczynił się również do uchronienia miasta Waszyngton przed klęską ekologiczną. Zmarł 28 listopada 2010 roku. Został zapamiętany jako wybitnie uzdolniony funkcjonariusz
- I jak ta tarcza, pomogła? - A gdzie tam, biurokracja, tylko 500... - No to dziękujemy dziękujemy... - ... utrzymanie siłowni 30000 miesięcznie - mhm no tak dziękujemy dziękujemy
Po wymianie kabla zasilającego w szybkowarze, flaczki zyskały na teksturze. Mają też zdecydowanie bogatszą paletę smakową i więcej nut zapachowych. Nawet moja konkubina poczuła różnicę.
@Roszp Też wymieniłem i mam podobne odczucia. Widzę, że kolega też flakofil to dam radę. Wymiana gniazdka na takie z kości słoniowej z platynową wkładką jest konieczna, żeby prąd płynął bardziej harmonijnie podczas gotowania flaków. Musisz też wymienić nóżki w garnku na takie z tworzywa jak w Falcona Heavy , żeby tłumiły mikrodrgania bo to źle wpływa na strukturę flaków. Pamiętaj też o łyżce do mieszania z drzewa cedrowego zbieranego przez
@veldrinn dzięki mireczku, na razie eksperymentuję z kabelkiem, ale już widzę że gniazdko idzie do wymiany. Wystarczy tylko wyjąć ładowarkę do telefonu i od razu wszystkiego jest więcej. Na forum flaki.com.pl przeczytałem też, że warto położyć oddzielną linię zasilającą do szybkowaru, zainwestować w dobry bezpiecznik i stabilizatory napięcia. Chyba najpierw pójdę tą ścieżką i dopiero potem będę się bawił w tłumienie mikrodrgań.
Zajebiste to będa wybory, takie nie za demokratyczne
1. Karty będą rozsyłane do skrzynek według meldunku, bez odbioru osobistego. Jak ktoś nie dostanie to nie i c--j 2. Osoby za granicą nie będa miały możliwości głosu. 3. Karty do głosowania przygotowuje człowiek PiSu 4. Transportem kart zajmuje się firma będąca pod wyłącznym nadzorem PiSu
2 punkt bardzo mi sie podoba bo dlaczego osoby nie mieszkające w kraju mają decydować o tym co ich nie dotyczy
@Klocuchy_Lego_PL: Nie wszyscy za granica mieszkaja tam od xx lat i od dawna nie mają nic wspólnego z Polską. Są ludzie na urlopach, w delegacji, na saksach itp.
źródło: comment_1638446603KZCmBHtzh7scIRW2ymhsLo.jpg
Pobierz7. W przypadku wygrania pojedynku rewolwerowego.
@swiniakstatysta: ale senior czy junior to nie jest opis stanowiska jak znasz dobrze produkt, tylko jak ogarniasz ogólne zagadnienia, tworzenie architektury itp. Zmieniając produkt, pewne rzeczy dalej zostają takie same. Jeśli zmieniając projekt stajesz się juniorem, to zawsze byłeś juniorem, tylko pro prostu lepiej znałeś produkt xD