1. Jedź do pracy autem. 2. Wyprzedzaj busy i inne samochody lewym pasem na drodze dwujezdniowej z dwoma pasami ruchu. 3. Traf na jakąś kobietą w bordo Seacie Leon na blachach KWI. 4. Jedź za nią ok 50 km/h kiedy dozwolone jest 70 km/h. 5. #!$%@? wyprzedź prawym pasem i wyprzedzając strąb babę; zatrąb krótko treściwie. 6. O #!$%@?, #policja za nami włącza koguta. 7. Co tu się #!$%@?ło, zatrzymają mnie za
@Traviu: jestem zdania, że ludzie powinni zdawać prawko przy pomocy jakichś głębszych psychotestów. Świat byłby pieknym miejscem gdyby na drogach nie było takich Grażyn, które za prędkość światła uważają 80km/h poza terenem zabudowanym. Nie rozumiem też ludzi (tez tych młodych) którzy nie wyruszą w trasę >200km "bo się boją". Czego, kurna, Baby Jagi? No i myślę, że ludzie w podeszłym wieku (oczywiście nie wszyscy, tylko ci, którzy już nie ogarniają) nie
#anonimowemirkowyznania Jem właśnie stary, zeschnięty makaron z przedwczorajszym sosem do kaszy odgrzany w mikrofali. Wiele razy jadłem na obiad smażony chleb. Matka chodzi wkurzona, bo nie ma pieniędzy na papierosy. Dostałem od siostry zza granicy 20 euro na urodziny. Wszystko już musiałem wymienić, bo rodzice nie mają pieniędzy bilety, żebym mógł dojeżdżać do szkoły. Ciągle występują pomiędzy nimi sprzeczki o pieniądze. Uczę się bardzo dobrze, ale na 90% nie będę mógł skończyć
@sokytsinolop: a dziadkowie? Jakies wujostwo? Nawet w innym mieście? Nie byliby w stanie Cie wziąć pod swoje skrzydła? Szkoda mi Cię chłopaku, bo nie ze swojej winy masz cholernie ciężki start.
Proszę o polecenie waszej ulubionej książki, która wpłynęła na wasz światopogląd, albo od której nie potrafiliście odejść, ewentualnie takiej która was do czegoś zmotywowała - zmieniła wasze życie. Lub zwyczajnie była genialna, świetnie się przy niej bawiliście i długo nie potrafiliście znieść, że przeczytaliście jej ostatnią stronę.
@rales: lvl 12, na Sywestrze u dziadków. Familia poszła na chwile do sąsiadów, a ja spijałam wódkę z kieliszków. Nigdy w życiu nie miałam już takiego kaca :)
Ciało zamrożonego sowieckiego żołnierza wystawione jako rekwizyt przez wojowniczych Finów w celu zastraszenia Rosjan. W 1939 roku fińscy obrońcy czasami brali poległych Sowietów i ustawiali niczym manekiny. Działanie było niezłym elementem gry psychologicznej.
#muzyka #usa #murica #rock #country #folk #80s