Razem z #rozowepaski zaczęliśmy ostatnio trochę podróżować. I jakbym miał powiedzieć czego mnie najlepszego podróże nauczyły to przełamanie się do publicznego srania. Wcześniej to wszędzie jak byłem to albo trzymam do domu albo miejsca ma być w pełni komfortowe, na odludziu, jedna kabina itd. Nawet w robocie zawsze znajduje w biurze jakiś kibel ukryty, czy to połączony z prysznicem którego nikt nie używa albo dla inwalidów xD No ale to

Rzeeznik13




















