Dlaczego nie opłaca się wpłacać pieniędzy na WOŚP?
1. Łączna kwota zebranych pieniędzy przez WOŚP, przez te wszystkie lata to coś ponad 1 miliard złotych. Roczne wydatki budżetu państwa na ochronę zdrowia to 100mld złotych. A więc 100x30 razy tyle rocznie, co WOŚP.
Chodzi mi o to, że te pieniądze z fundacji to jakaś nieistotna kropelka w morzu potrzeb całego budżetu zdrowotnego.
2. Powstaje złudne wrażenie u ludzi gdy są w szpitalu, że większość sprzętu służącego do ich leczenia pochodzi z WOŚP, bo znajdują się na nim ich naklejki. Tyle tylko, że naklejkę może nakleić każdy i wszędzie, a takowe znajdują się czasem również np. na ścianach szpitala, bądź korytarzach. WOŚP nie finansuje ścian, ani korytarzy, więc należy automatycznie wziąć poprawkę na to, że nie każde urządzenie znajdujące się w szpitalu posiadające taka naklejkę, zostało przez fundację sfinansowane. Mówię o tym, bo często zwolennicy to podają jako argument. "Przejdź się po oddziale dla noworodków, i zobacz ile tam jest tych serduszek przylepionych na całym sprzęcie. Gdyby nie Orkiestra, to niczego by tam nie było".
3. Szpitale nie mogą funkcjonować bez tych wszystkich urządzeń, to oczywiste. Jednak budżet państwa jest w tej kwestii na tyle ogromny, że wyizolowanie z niego (z budżetu już przeznaczonego na ochronę zdrowia) 0.03% więcej na sprzęt medyczny, nie byłoby czymś istotnie odczuwalnym.
4. Wpłacając na WOŚP trzeba liczyć się z tym, że tylko jakaś część pieniędzy zostaje przeznaczona na właściwy cel. Pewien odsetek zostaje wydany na działalność fundacji, pensje zarządu, całą zabawę (tzn. koncerty, fajerwerki, reklamy) oraz np na festiwal PolandRock. Jeśli więc ktoś nie chce, żeby te pieniądze były wydawane na to przedsięwzięcie, to niecelowe wydaje się wspieranie fundacji.
1. Łączna kwota zebranych pieniędzy przez WOŚP, przez te wszystkie lata to coś ponad 1 miliard złotych. Roczne wydatki budżetu państwa na ochronę zdrowia to 100mld złotych. A więc 100x30 razy tyle rocznie, co WOŚP.
Chodzi mi o to, że te pieniądze z fundacji to jakaś nieistotna kropelka w morzu potrzeb całego budżetu zdrowotnego.
2. Powstaje złudne wrażenie u ludzi gdy są w szpitalu, że większość sprzętu służącego do ich leczenia pochodzi z WOŚP, bo znajdują się na nim ich naklejki. Tyle tylko, że naklejkę może nakleić każdy i wszędzie, a takowe znajdują się czasem również np. na ścianach szpitala, bądź korytarzach. WOŚP nie finansuje ścian, ani korytarzy, więc należy automatycznie wziąć poprawkę na to, że nie każde urządzenie znajdujące się w szpitalu posiadające taka naklejkę, zostało przez fundację sfinansowane. Mówię o tym, bo często zwolennicy to podają jako argument. "Przejdź się po oddziale dla noworodków, i zobacz ile tam jest tych serduszek przylepionych na całym sprzęcie. Gdyby nie Orkiestra, to niczego by tam nie było".
3. Szpitale nie mogą funkcjonować bez tych wszystkich urządzeń, to oczywiste. Jednak budżet państwa jest w tej kwestii na tyle ogromny, że wyizolowanie z niego (z budżetu już przeznaczonego na ochronę zdrowia) 0.03% więcej na sprzęt medyczny, nie byłoby czymś istotnie odczuwalnym.
4. Wpłacając na WOŚP trzeba liczyć się z tym, że tylko jakaś część pieniędzy zostaje przeznaczona na właściwy cel. Pewien odsetek zostaje wydany na działalność fundacji, pensje zarządu, całą zabawę (tzn. koncerty, fajerwerki, reklamy) oraz np na festiwal PolandRock. Jeśli więc ktoś nie chce, żeby te pieniądze były wydawane na to przedsięwzięcie, to niecelowe wydaje się wspieranie fundacji.
Moja sistra jest niepełnosprawna, praktycznie nie wychodzi z domu. Prawie trzy lata temu założyłam jej konto na grze the settlers online. Od tamtej pory spędza na grze bardzo dużo czasu, ma tam znajomych, bierze udział w każdym wydarzeniu, logowała się codziennie, jednym słowem pokochała tą grę.
Dwa tygodnie temu była jakaś awaria serwera dostawcy internetu i na stronie startowej wyświetlał się błąd 505. Na forum przeczytałyśmy żeby wejść przez VPN. Po kilku takich logowaniach zaczęło wyskakiwać okienko że ma zresetować hasło. I tu zaczyna się nasz problem. Adres email powiązany z kontem przestał istnieć z powodu braku aktywności. Od tygodnia piszemy do supportu, do pomocy technicznej do administratorów forum, jednym słowem wszędzie gdzie tylko można. Support TSO kazał nam odpowiedzieć na listę pytań dotyczących szczegółów konta. Odpowiedziałyśmy na wszystkie i na tej podstawie wydali nam ID konta, którym możemy sobie tyłek podetrzeć bo dalej nikt nie chce nam pomóc. Napisałyśmy na forum post pod którym poparło nas wielu znajomych siostry z którymi grała.
Widzę jak moja siostra przeżywa utratę tego konta i chciałabym jej pomóc ale już nie mam pomysłów dlatego zwracam się do was i proszę o rade.
Może ktoś z was miał taki problem i wie co można w tej sprawie zrobić.