Brakuje listonoszy. Chętnych do pracy nie ma, bo Poczta za mało im płaci

Według Poczty nic niepokojącego się nie dzieje. Problem widzą za to klienci, którzy z usług korzystają na co dzień. - Poczta już dawno przestała skupiać się na terminowym doręczaniu przesyłek. Za to coraz więcej sprzedaje: mydła, ręczniki, rajstopy i pachnidła. Poczto, wróć do korzeni!
z- 254
- #
- #
- #
- #
- #
- #









A później jest tak jak w artykule, przychodzą nowi, popracują dwa trzy tygodnie i rzucają to w cholerę. Nie dziwię się, bo sam zrobiłem to samo. 1850zł brutto, plus premia za zadania, których nie jesteś w stanie zrealizować, więc jej nie dostaniesz. Zmieniono ostatnio układ zbiorowy spółki i otrzymanie premii graniczy teraz