@Kulavvy: Uczeń piekarz dla beki pokroił w maszynie wzdłuz.Myśmy piekli penisy z ciasta i dawali na wystawę w nocy bo dużo ludzi obok przechodziło(niedaleko monciak w Sopocie)Rano jak szef przychodził wszystko było w porządku .
-tyyyy trzymaj go dłużej w piecu !dzis będzie murzyński!!
to tłumaczenie nie dorasta temu co widziałem w Age of mithology w Pl łatce, okienko "Load save game" przetłumaczone na "Ładunek uratował grę". Spędziłem 10 min dumając nad tym cudem.
Na akademii medycznej w Białymstoku skacowani studenci mają zajęcia z anatomii i pierwszy raz mają być świadkami sekcji zwłok. Stoją wokół łóżka z ciałem. Prowadzący zajęcia nagłym ruchem ściąga prześcieradło i oczom wszystkich ukazuje się topielec w drugim tygodniu rozkładu. Dłonie studenciaków wędrują w kierunku ust, a profesor ze stoickim spokojem zaczyna wykład:
- Podczas tych zajęć dowiecie się jakie są dwie najważniejsze rzeczy cechujące lekarza. Po pierwsze: brak jakiegokolwiek obrzydzenia.
Po tych słowach lekarz wpycha palec w dupę topielca, po czym go wyjmuje i, ku obrzydzeniu studentów, oblizuje.