W gimnazjalnym sklepiku szkolnym. - Dzień dobry. - Dzień dobry dziewczynko. - Proszę chipsy. - Chipsy w szkole są zabronione - To może pączka z lukrem?
niech jeszcze raz nauczy się o atenach. Zdziwi się, że w szkole go zwyczajnie okłamywali. Codziennością dla ateńskich kobiet było np. zakrywanie twarzy.
@glowyzatoniedam: Jaaaasne... właśnie dlatego na wszystkich dziełach sztuki greckie kobiety wyglądają mniej więcej tak jak tu:
Pewnego dnia, szykowałam dla mojego taty i moich dwóch braci obiad. Gdy w końcu skończyłam, wzięłam się za nakładanie. Rozdzieliłam porcje i podałam do stołu. Nagle tata pyta się mnie: -Andżelika, czemu nałożyłaś pięć porcji? -To dla mamy? Popatrzyłam na stół i rzeczywiście, przez nieuwagę podałam danie dla naszej nieżyjącej od kilku miesięcy mamy.
@ZnamUklady: Dokładnie tak się czułam próbując zarejestrować się do neurologa :) za pół roku najbliższy termin. W jednym miejscu zamiast zarejestrować mnie kazali mi skontaktować się z panią doktor i to ona wyznacza termin po usłyszeniu symptomów. Dziś zadzwoniłam i zapisała mnie na piątek. Więc albo ze mną jest tak źle, albo cudem dostałam się tak wcześnie.
@CiociaStanislawa: ZDRADZANIE KOBIETY TO PRZEZ SLONE KOTLETY ZABICIE NIECHCACY PRZEZ PERFUM PACHNACY NIE MOJA WINA, ZE JESTEM DEBILEM, PO PROSTU SPRYTNIE DAC SIE NAMOWILEM
Mireczki oświadczam, że dostałem dziś żółta kartkę od życia i szansę na poprawę jako kierowca. Wpadłem w poślizg, przeciąłem dwa pasy autostrady (zjeżdżałem z węzła włączając się do ruchu na prawym pasie) i zatrzymałem się na przeciwległym poboczu odwrócony o 180 do pierwotnego kierunku jazdy, jakieś 30-40cm od barierki. Uderzenie adrenaliny i ścisk w brzuchu były tak silne, jak nigdy w życiu (coś jak gdyby obwiązali mnie liną i ściskali z całej
- Dzień dobry.
- Dzień dobry dziewczynko.
- Proszę chipsy.
- Chipsy w szkole są zabronione
- To może pączka z lukrem?