Update nr 1 pierwsze 24h na Tinder.
Wiek: 21
Liczba zdjęć: 3
Ilość słów w opisie: 10
Liczba par: 61
Cały profil zrobiony wg. wskazówek z poradnika doktora Stuleymanna. Ilością par jestem pozytywnie zaskoczony, sądziłem ze z moim polackim ryjem będzie max 20-30, mysle ze jest to dzięki zdjęciu z moim psem i opisem o zwierzątkach (dużo dziewczyn to psiart, kociary, koniary itp)
Wiek: 21
Liczba zdjęć: 3
Ilość słów w opisie: 10
Liczba par: 61
Cały profil zrobiony wg. wskazówek z poradnika doktora Stuleymanna. Ilością par jestem pozytywnie zaskoczony, sądziłem ze z moim polackim ryjem będzie max 20-30, mysle ze jest to dzięki zdjęciu z moim psem i opisem o zwierzątkach (dużo dziewczyn to psiart, kociary, koniary itp)
Mirki planuję #emigracja, trochę ten #nowylad mnie do tego przekonuje i nie piszę tego posta żeby wyrazić swoje gorzkie żale o ten rząd tylko pytam właściwie o konkrety więc darujmy sobie politykę na bok.
Mam 6 letnie doświadczenie w branży #aml / #bankowosc, obecnie pracuję jako Subject Matter Expert i mimo że mam 8 koła na rękę, to mimo tych zarobków wiem że mógłbym mieć lepszy poziom życia w Niemczech. W chociażby Berlinie i Frankfurcie widziałem dużo ofert do pracy w mojej dziedzinie ale zastanawiam się czy #niemcy to dobry kraj do życia mając tylko znajomość samego angielskiego? Raczej nie obawiałbym się takiego daily życia, bo zrobić zakupy czy zamówić pizzę to nie byłby jakiś problem, ale zastanawiam się o jakieś konkretniejsze rzeczy, np. załatwienie czegoś u lekarza, w urzędzie lub u mechanika. W takich samych Niemczech jako SME w AML zarabiałbym co najmniej €4.5k netto na rekę, więc mógłbym żyć jak pączek w maśle.
Nie wiem gdzie jeszcze mógłbym emigrować pod kątem mojej branży. Myślałem o Szwajcarii lub Luksemburg, ale w tych dwóch krajach trzeba niby znać dobrze niemiecki/francuski.
Zastanawiałem się też nad Czechami, ale tam bardzo mało widziałem ofert pracy w mojej