Język angielski - metoda tradycyjna i bezpośrednia -...
![Język angielski - metoda tradycyjna i bezpośrednia -...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_U4BxSRC7BFnmMcMXKqlJx8jXU3HiVHn3,w220h142.jpg)
Czym się różni metoda bezpośrednia od tradycyjnej pseudo-edukacyjnej papki, która niszczy nas od dziecka, a którą uczy nie tylko szkoła publiczna, ale i - o zgrozo! - większość firm nazywających się \"szkołami językowymi\"?\n\nZobaczysz w tym materiale. Bez ogródek. Dosadnie. Żeby, jak...
z- 1
- #
- #
- #
A jeśli chcesz złotego środka, to w Sieci znajdziesz masę takich osób, które Ci pokażą "jak w rok zarobili swój pierwszy milion". MLM-y i inne oszustwa...
A może chcesz spersonalizowanego programu o 100-procentowej skuteczności, jak ja mam Ciebie uczynić bogatym? Nie ma opcji. nie nazywam się Grzesiak i nie sprzedaję gruszek na wierzbie. A gdyby była, to też wymagałoby to potężnej pracy i nie byłoby za
Nie o wszystkim też online całej Polsce opowiedzieć mogę, bo wiele osób z mojego kręgu jest szerzej znanych w biznesie w kraju, czy moim mieście i od razu byłoby wiadomo, o kim to historia. Co innego zamknięte kursy, gdzie nie ma dużych szans, że od razu każdy na sali wie, o kim opowiadam.
Co do moich sloganów motywacyjnych, to nie bardzo wiem, gdzie Ty konkretnie je widzisz, bo ja raczej zmierzam do zdemotywowania ludzi, którzy w większości przesadnie chcą wierzyć w powodzenie wszystkiego, co sobie wymarzyli. A jak się słucha - z punktu widzenia doświadczonej osoby - co oni chcą otwierać lub zmieniać, na jakiej podstawie we wczesnych etapach prowadzenia działalności, to się człowiek za łeb łapie. czyli przedsiębiorcy - przeciwnie do tego, co piszesz - właśnie wiedzą tylko, czego chcą, ale zwykle nie mają pojęcia, że osiągnięcie tego będzie raczej wyglądać inaczej, niż sobie wymarzyli (marzenia to nie plan i ciężko jest to na początku