Moja różowa: - na mikołaja bym chciała zestaw pędzli do makijażu - pod choinkę bym chciała dres na siłownie - na urodziny bym chciała weekend w spa ITP.
Więc nie muszę wybierać prezentu. Przychodzi mikołaj Wręczam prezent Oooo dziękuje ale ja ci nic nie kupiłam.
Złamałem rękę i jestem w trakcie przymusowej przerwy od sportu. Wcześniej siłownia, boks, basen i bieganie. Obecnie muszę ograniczać się tylko do spacerów - średnio 10 tys. kroków dziennie. Czuję się fatalnie, ogarnia mnie deprecha i poczucie beznadziejności, ewidentny zespół odstawienny. Jak sobie z tym radzić?
Druga kwestia - w czasie treningów jadłem jakieś 2800 kcal (redukcja) i chudłem spokojne -1 na miesiąc. Stwierdziłem, że przy dużo mniejszej aktywności obetnę sobie kalorie
Gram z ziomkiem w lola i gadalismy sobie na discordzie, po meczyku mowi, zebym zobaczyl sobie tam jakies polskie nudeski. Wszedlem jak to facet z ciekawosci i rzucila mi sie jedna laska w oczy. Mysle sobie, e to przeciez ode mnie z wiochy jest podobna, ale to niemożliwe(w sensie taki zbieg okolicznosci na randomowym discordzie, bo foty troche wyzywajace na ig). No, ale dobra szybko na insta i? No zgadza sie pieprzyk
@cardevillo: Ty jesteś nienormalny człowiek! Ja się wyprowadzę z tego wpisu! Ile portali jest, wszędzie można mieć konto. No i tyle chciałem powiedzieć, cholera jasna.
Mireczki co ja zrobiłem to Michał Białek nawet nie. Parę tygodni temu zerwałem z różowym przez jakąś pierdołe. A jako że nie chciałem się płaszczyć z kwiatami i błagać o wybaczenie jak cipcia xD postanowiłem, że to ona sama do mnie wróci. Znając jej plan zajęć, pojechałem do niej, jak nie było jej w chałupie. Zapasowy klucz miała jak zawsze schowany na framudze drzwi.
@Jartien: nie rozumiem dlaczego niewolnicy mają pancerze, to proszenie się o kłopoty. Slave strap i slave collar, 16h pracy na dobę i klatki z trupami w każdym pokoju niewolnika
@rhqq: łatwiej zapanować nad rozruchami jednym kolonista, gdyby się wydarzyły. Traktuje to raczej jako cele więzienne. Przy wejściu czeka strzelba z pociskami beanbag, żeby nikogo nie zabić. Nie pamiętam już z jakiego to moda.
@Jartien: no mi się zdarzyło właśnie w grupowej celi, w środku była jedna mini wieżyczka; kilku zabiła, kilku okaleczyła, a na koniec wybuchła (niewolnicy chodzący przy składowanej broni potrafią ją ukraść!)