Pamiętacie klasyczną scenę z Milczenia Owiec, gdzie Lecter opowiada Starling o posiłku ze swojej ofiary? Coś w stylu „Zjadłem jego wątrobę z fasolką, popijając zacnym Chianti”. Zanim przejdę do rzeczy, to w sumie warto też wspomnieć o małym fakcie. W każdej polskiej wersji językowej tego filmu spotykałam się z określeniem ‚fasolka’, ale zrobiłam mały research, ponieważ w wersji oryginalnej użyto określenia ‚fava beans’ i nie byłam pewna co
@skalar_neonka: a później placz, że ludzie każą mu s--------c, jak ich o coś prosi. Ha tfu na typa, a jeszcze parę lat temu oglądanie pyty sprawiało mi przyjemność
@ecco: a jak zostaniesz baronem żelkowym i bedziesz latał prywatnym helikopterem to będziesz dalej pamiętał o wykopie czy bedziesz udawał,ze nie znasz tego portalu? :-D
Czy pamiętacie jak stare baby demolowały miasto po tym, jak Tomasz Hajto rozjechał jedną z nich na pasach i nie poniósł za to żadnej odpowiedzialności?
Co mam teraz zrobić? Pojechałem ze swoją różową do jej rodziców w zeszłym tygodniu. Od tego czasu się do mnie nie odzywa. Jak siedzieliśmy wszyscy razem przy stole to czułem taką dziwną atmosferę. Jak się jej spytałem, czy zrobiłem coś nie tak to powiedziała, że wszystko jest ok i nie chcę ze mną zbytnio rozmawiać od tamtego momentu. Zlewa mnie. A słyszałem jak w kuchni jej matka mówiła, że państwo Izrael bezprawnie
Czy robię to dobrze?
źródło: comment_15944744144HbB65cdLTQoN2bqEGhX8P.jpg
Pobierz