Kilka dni po przeprowadzce mojej nowo poznanej partnerki wróciłem do pracy. Czekała tam na mnie niespodzianka. Ghislain (szef) powiedział, że musi mnie zwolnic, bo jest za mało roboty i nie da rady tego ogarnąć. Dlaczego akurat mnie? Bo jestem młody, nie mam dzieci itp. I będzie mi najłatwiej. Miałem mu za złe, że nie powiedział o tym wcześniej, bo to nie jest sprawa z dnia na dzień. Tłumaczył się tym, że do końca myślał jak z tego wybrnąć i wierzył w powodzenie. Ale dobra, nawet fajnie bo przecież nie chce cale życie tego robić, wiec jest doskonała okazja do zmiany. Jak się człowiek czegoś przyczepi to trzeba czasem dostać kopa. Dogadałem się tylko, ze popracuje jeszcze chwile, bo załatwiałem akurat kredyt na pewna inwestycje (jak będą zainteresowani to opisze co i jak).
Zostałem zwolniony z przyczyn ekonomicznych. Co to oznacza? Przez pierwszy rok bezrobocia (a są 2 lata) otrzymuje 100% pensji, to tak największy plus (normalnie zasiłek to ok 2/3 pensji). W sumie niezły timing, miałem robić swoja budowę weekendami a tak mogę poświęcać czas codziennie. Różowa się trochę obawiała czy damy rade ale przecież ona miała prace. Błąd xD
Pracowała zdalnie w Polsce a to jeszcze nie były takie czasy jak dziś. Robiła to samo co wcześniej, wszystko pięknie ale szefowa nie mogła przeboleć, ze płaci komuś, kto nie przychodzi do pracy i nie wiadomo co robi. Została zwolniona 2 tygodnie po mnie.
Poza
![PiotrFr - Rok 2015 czyli jak zostałem bezrobotnym we Francji.
Kilka dni po przepro...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_16614406969Pke5OpSenr73ivGurWI8y,w400.jpg)
źródło: comment_16614406969Pke5OpSenr73ivGurWI8y.jpg
Pobierz
Moja szkoła nie obejmowała kategorii E, wiec poszedłem na kurs, 3 tygodnie i miałem prawko. To był spacerek. Fajnie, że jest to bardziej życiowe i kurs odbywa się jakąś Scanią z naczepą.
Niestety poszukiwania pracy w nowym zawodzie szły słabo. Jak to zwykle bywa, pracy dużo ale wszędzie chcą doświadczenie. To skąd mam je do cholery wziąć? Wysyłałem CV, zapisałem się do paru agencji pracy tymczasowej, no nic, trzeba czekać.
Z głodu nie przymieraliśmy, bo i jak może chodzić głodny ogarnięty budowlaniec? W sumie to nawet było bardzo dobrze. Do tego moja inwestycja przynosiła jakiś tam stały dochód po opłaceniu kredytu. Problemem było to, ze różowa nie miała prawa jazdy. W mieście nie było jej potrzebne ale na francuskiej prowincji nie da się bez tego żyć, bo z dala od dużych miast komunikacja nie istnieje. Udało się zdać egzamin jeszcze w ciąży (kurs miała już kiedyś tylko nie skończyła) ale dalej nie chciała jeździć. W tym stanie to rozumiałem. Z drugiej strony u mnie wszędzie można z buta się dostać, wiec damy rade.
Cały czas kształciłem się z zakresu położnictwa , akurat ze słownictwem często było łatwo bo to przecież wszystko pochodzi z łaciny, angielskiego albo właśnie francuskiego. Ja, jak to facet byłem wyluzowany ale partnerka była w ciągłym kontakcie z koleżankami w Polsce, które albo są albo były w ciąży. I tu wychodziło wiele różnic. Domagała się jakiegoś badania czy częstszych wizyt, bo tak jej mówiły. Powiedziałem jej, żeby słuchać tu lekarzy, bo rodzi się tu 3 czy 4x więcej dzieci niż tam i chyba wiedzą co robią. Zresztą mam jakieś większe zaufanie do lekarza, który wszystko mi wytłumaczy, powie że jest niepotrzebne, tylko w wypadku gdy będzie tak i tak, gdzie nie place mu za wizytę niż takiemu, któremu place i mówi, ze musze często przychodzić.
źródło: comment_1661523586PTHL407pK0g6mG0Ql996bo.jpg
Pobierz