@pimpirimpi znam twój ból. Kiedyś jadłem sporo „ostrych” (dla mnie, po prostu lekko pikantne dla innych), ale teraz mam problemy z ich trawieniem, więc wszystko musi być łagodne ( ͡°ʖ̯͡°)
@sargento to nie ma żartów, ja rok temu byłem w Zakopcu, zjadłem obiad w karczmie, chce iść do kibelka przemyć łapki po obiedzie, a pani zza lady mi mówi że 5zł toaleta, grzecznie mówię że właśnie zjadłem tu obiad z rodziną na łączny rachunek 300zl, a ona do mnie że zapłaciłem za jedzenie, a toaleta to osobna opłata będzie.
#gry budzisz sie jako randomowa postać w jednym z uniwersum z gier , ostatni plus to twoje uniwersum jak bardzo masz przeje? 0 - Fallout 1 - Heroes of might and magic 2 - Silent Hill 3 - Doom 4 - Skyrim
@BluntRoller: Bo praca jest tylko potrzebna do pieniędzy. Gdybym miał hajs po co mi praca ;d? Teraz pewnie jeździłbym po północy Norwegii/po Islandii i polowałbym na zorzę polarnę a nie zasuwał do pracy za 4000 na rękę by mieć za co czynsz opłacić i mieć co jeść xD
@BluntRoller to ja teraz i parę miesięcy temu. Kiedy kończyłem studia i miałem problem ze znalezieniem pracy to o niej marzyłem. Myślałem, że wszystkie moje problemy znikną, a ja będę szczęśliwy mogąc żyć za swoje i odciążając rodziców.
Dziś ta praca tylko przysparza mi więcej problemów, a ja nadal jestem biedakiem.
@gnt_1 Kim chyba jedna z najlepszych ról żeńskich w serialach ever. Bez kiczu, pompy i całego gówna typu girl power. W sumie to taki tragiczny archetyp, było mi jej autentycznie żal jak Salamanca ich tam w chacie dopadł
@HrabiaTruposz @NoMoreTearsJustSmile No popatrzcie, a tutaj prawie 5k plusów, bo blokady dróg, 2,5 roku temu. No chyba że to naćpani plusowali, a traktory to były tylko w ich głowach ( ͡°͜ʖ͡°)
@R_O_T_T_E_N Jak robiłem na hurtowni to typ zbierał zamówienia u siebie we wsi i potem kradł co trzeba w robocie. A ludziom mówił że wujek ma sklep i taniej załatwia xD
@R_O_T_T_E_N @onepnch Lata temu, matka mojego kumpla z klasy, pracowała w Media Markt i była w stanie załatwić sprzęt bo bardzo dobrej cenie. Nie pamiętam dokładnie, na czym polegał proceder, ale była tam mowa o jakichś fikcyjnych uszkodzeniach na magazynie i odkupowaniu "uszkodzonego" sprzętu przez pracowników za jakieś grosze i sprzedaży dalej, po rodzinie i znajomych. Finalnie zgubiła ją pazerność, bo przez wiele lat uchodziło jej to płazem, aż pewnego
#heheszki
źródło: wamrMVhB8T9F4qKo02sWEL1YdtmEOS1w
Pobierz